Płacenie mniej za opiekę nad zwierzętami nie czyni cię złym człowiekiem

Pin
Send
Share
Send

Konieczność logicznego wyboru między kosztami i opieką, podczas gdy zwierzę znajduje się na stole egzaminacyjnym, może wydawać się nieludzkie.

Obawy o przystępność opieki weterynaryjnej są bardzo realne, szczególnie dla osób o stałych dochodach, takich jak Patti Schiendelman. "W tym momencie nie mam kota, ponieważ jestem teraz niepełnosprawny i biedny, i nie mogę sobie pozwolić na porządne zajęcie się nim" - mówi, dodając z tęsknotą, że życzy sobie, aby mogła znowu mieć kociego towarzysza.

Schiendelman ma rację, troszcząc się o to, co nazywa "nieoczekiwanymi sprawami weterynarza". Te wysokie rachunki mogą być wynikiem starzenia się i końca życia, obrażeń dla hałaśliwych młodych zwierząt lub dziwnych wypadków.

To niewiarygodne, że opiekunowie zwierząt będą musieli stawić czoła co najmniej jednemu katastroficznemu ustawie o nadzwyczajnej stawce. Niewiele spraw sprawia, że ​​czujemy się bardziej bezradni niż stawianie stołu egzaminacyjnego z chorym lub rannym zwierzęciem, słuchając listy weterynarzy z serii ratujących życie interwencji.

Dodaj stres psychiczny do obliczenia kwoty pieniędzy pozostawionej w banku, a proces może wydawać się nieludzki: myśl, że życie naszego zwierzaka powinno być oparte na tym, na co nas stać, a nie na tym, co chcemy robić. A jednak ci, którzy mogą się spieszyć, by potępić ludzi za to, że nie próbują wszystko może chcieć ponownie rozważyć.

Według Amerykańskiego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii, opiekunowie zwierząt domowych wydali średnio mniej niż 100 USD na opiekę weterynaryjną dla kotów rocznie od 2011 r. (Ostatni rok, dla którego dostępne są liczby) i około dwa razy więcej niż na psy. Jednak naukowcy sugerują, że liczby te są dość niskie.

Na przykład studenci weterynarii z Uniwersytetu Pensylwanii szacują, że średni koszt życia posiadania psa może wynosić około 23 000 USD - w tym żywność, opiekę weterynaryjną, zapasy, licencje i dodatki. Ale to nie obejmuje wszystkiego, jak treningi.

Według danych Peta Ubezpieczyciela zwierząt domowych, oprócz średnich kosztów, jedno na trzy zwierzęta wymaga corocznej interwencyjnej opieki weterynaryjnej w przypadku zabiegów, które mogą szybko dotrzeć do tysięcy osób.

Weterynarz Jessica Vogelsang, która specjalizuje się w opiece hospicyjnej i paliatywnej, mówi, że ważne jest, aby mieć świadomość, że opieka paliatywna "nie daje za wygraną", po prostu przyjmuje leczenie w innym kierunku.

Nawet jeśli właściciele zwierząt mają więcej dostępnych opcji, niektóre z tych opcji są kosztowne, a odczuwana presja społeczna na "robienie wszystkiego" może sprawić, że ludzie będą wydawać pieniądze.

Prawda jest taka: Twój weterynarz może nie znać kosztów procedury

Dr Jane Shaw, DVM, doktor, uznany ekspert od weterynarzy, klienta i interakcji z pacjentem, mówi nam, że weterynarze często przedstawiają opiekunów zwierząt domowych z opcjami leczenia, ale nie kosztami. Może to być szczególnie powszechne w klinikach ratunkowych i niekoniecznie z chęci oszukiwania opiekunów na drogie interwencje.

Zwłaszcza w szpitalach korporacyjnych lekarze weterynarii mogą celowo trzymać się z dala od kosztów opieki: nie zawsze mogą powiedzieć klientom, ile opcji leczenia A kosztuje w przeciwieństwie do opcji leczenia B. Zamiast tego usiądzie z tobą recepcjonista lub asystent przejrzeć koszty.

Strażnicy mogą również czuć, że nie mają innego wyjścia, jak zapłacić za kosztowne interwencje, jeśli uważają, że alternatywą jest eutanazja lub podarowanie zwierzęciu. Te poczucie winy sprawia jednak, że trudno jest porozumieć się z weterynarzami i personelem kliniki na temat możliwości opieki - co w końcu rani wszystkich.

Bycie na czele w kwestii lęków związanych z kosztami może pomóc opiekunom dowiedzieć się więcej o różnych drogach do kontynuowania. Mogą one obejmować mniej agresywne podejście do radzenia sobie z chorobą lub leczenie choroby, ostrożność w ustalaniu, które leki są przepisywane, a wizyty kontrolne w dokładniejszym czasie w celu zmniejszenia wydatków związanych z wizytami w biurze.

Czasami decyzje oparte na kosztach są zgodne z najlepszymi interesami zwierząt domowych. Ale czy agresywne zabiegi chirurgiczne i wielokrotne wizyty weterynarza nie dodają zbyt wiele życia ani jakości do życia zwierzęcia, czy warto? W niektórych przypadkach przejście na hospicjum lub opiekę paliatywną lub podjęcie natychmiastowej próby eutanazji może być bardziej etycznym wyborem.

Weterynarz Jessica Vogelsang, która specjalizuje się w opiece hospicyjnej i paliatywnej, mówi, że ważne jest, aby mieć świadomość, że opieka paliatywna "nie daje za wygraną", po prostu przyjmuje leczenie w innym kierunku.

Doskonale zdaje sobie sprawę z tego, w jaki sposób koszt może stać się czynnikiem przy podejmowaniu decyzji. "Myślę, że [weterynarze] muszą udzielać [klientom] pozwolenia na szczerość. I będą. Często czują się osądzeni i to niefortunne. Bardzo niewiele osób, które nie są niezależnie zamożne, nie ma tych samych obaw i obaw. "A brak komunikacji, jak mówi, może prowadzić do resentymentów weterynarza i klienta.

"Wydaje się, że nic nie obejmuje" - skarży się Simmons, wyjaśniając, dlaczego zdecydowała się na [ubezpieczenie na zwierzęta] po tym, jak widziała, jak ich przyjaciele odmawiają zapłaty.

Dzielenie życia ze zwierzętami, innymi słowy, może stać się drogie

Wejście w niepewną sytuację finansową poprzez zaciąganie dużych kwot długu bez realistycznego planu rozwiązania tego długu będzie stresujące zarówno dla opiekunów zwierząt, jak i zwierząt.

Dla Julie Simmons, kolejnego opiekuna zwierząt domowych, który stanął w obliczu wielu trudnych decyzji medycznych, mówi, że kwestia opieki staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy podejmuje decyzje finansowe w imieniu kogoś innego - tak jak to miało miejsce w przypadku zachorowania jej teściowej. Simmons odmówił podjęcia leczenia za 4000 $ z powodu tego, że był on zbyt drogi, a długość życia kota nie równoważy kosztów.

"[Moja teściowa] powtarzała, wiesz," możemy być w stanie ją wyleczyć, naprawmy to "- wspomina Simmons, wyrażając uczucia, które stawiają ją w trudnej sytuacji. Natomiast, gdy jej czteroletni pies wymagał operacji ACL, z podobnym szacunkowym kosztem, zaakceptowała to, czując, że miał przed sobą wiele aktywnych lat i mogła sobie na to pozwolić.

Może wydawać się zdradą zrównoważenie przystępności cenowej obok terapii. Ale koszty są rzeczywistością, a brak możliwości opieki nie oznacza, że ​​ludzie nie kochają swoich zwierząt. Przeciwdziałanie stratom w zakresie kosztów z uwzględnieniem takich czynników, jak ból, przewidywany wynik leczenia i jakość życia twojego zwierzęcia może pomóc w podjęciu decyzji, która doprowadzi do zmniejszenia poczucia winy i stresu w przyszłości. A jeśli okaże się, że jest to tańsza, to nie czyni cię złym człowiekiem.

Autorka Katherine Locke doświadczyła tego, podejmując decyzję o uśmierceniu swojego kota Louie: był agresywny i nie tolerował dobrze leczenia, więc kosztowna opieka byłaby traumatyczna - nie tylko kosztowna - dla wszystkich zaangażowanych.

Oszczędzanie na nieuniknione

Po prostu wyznaczenie konta oszczędnościowego na wydatki weterynaryjne jest jednym podejściem - odkładanie pieniędzy na bok każdego miesiąca może zapewnić, że będzie on dostępny, kiedy będzie potrzebny, i może być dodany do miesięcznego budżetu wraz z innymi celami oszczędnościowymi. Niektórzy opiekunowie zwierząt domowych decydują się również na zakup ubezpieczenia dla zwierząt domowych, które rzekomo płaci za opiekę w punkcie obsługi lub zwraca opiekunów zwierząt domowych po fakcie, że zakupili.

Ale wiedz, co kupujesz. "Wydaje się, że nic nie obejmuje", skarży się Simmons, wyjaśniając dlaczego zdecydowała się na to, po tym jak widziała, jak ich przyjaciele odmawiają zapłaty.

Podczas gdy szczery mówią o tym, ile jesteś gotów wydać i w jakim kontekście nie jest to wygodna rozmowa, jest to konieczne.

Wiele planów jest kosztownych i posiada wysokie odliczenia, które mogą spowodować szok cenowy podczas ważnych wydarzeń medycznych. Niektóre sieci szpitalne, takie jak Banfield, oferują "plany odnowy biologicznej", działające podobnie do HMO, w których opiekunowie zwierząt domowych mogą kupić plan obejmujący rutynową opiekę i pokrywający koszty istotnych wydarzeń medycznych.

Osoby zainteresowane ubezpieczeniem dla zwierząt domowych powinny dokładnie przeanalizować plany i mogą chcieć skontaktować się ze swoimi lekarzami weterynarii, aby sprawdzić, czy mają zalecenia.

CareCredit - firma oferująca pożyczki medyczne zarówno na opiekę weterynaryjną, jak i opiekę nad ludźmi - umożliwia opiekunom zwierząt domowych zaciąganie krótkoterminowych pożyczek o zerowym oprocentowaniu w celu pokrycia kosztów weterynaryjnych w nagłych wypadkach. Ale gdy termin wygasa, odsetki skaczą.

Może to być dobra opcja dla tych, którzy mogą szybko spłacić dług z tytułu opieki weterynaryjnej, ale ci, którzy działają w ograniczonym budżecie, mogą napotkać kłopoty. Podobnie, ograniczona liczba urzędów weterynaryjnych może oferować plany ratalne zamiast wymagać pełnej zapłaty w momencie świadczenia usługi, ale rzadko są one możliwe.

Pożyczka sumuje się Przed podjęciem zobowiązania takiego jak CareCredit, powinieneś rozważyć, czy możesz spłacić pożyczkę w terminie. Na przykład 1 200 USD w ciągu 12 miesięcy może być wykonalne dla jednej osoby, podczas gdy 6 000 USD może być całkowicie nierealne.

Organizacje takie jak Red Rover zapewniają ograniczoną pomoc z rachunkami weterynaryjnymi dla kwalifikujących się wnioskodawców, podczas gdy ratowanie konkretnych ras może również utrzymywać fundusze weterynaryjne. Te środki nadzwyczajne nie są jednak gwarancją, a zarządzanie wnioskami i wezwaniami do pomocy może być stresujące w sytuacji zagrożenia.

Opieranie się na crowdfundingu również może nie być realistycznym rozwiązaniem. Słyszymy historie z witryn crowdfundingowych, takich jak GoFundMe i YouCaring, które pomagają w nagłych wydatkach, ale skuteczne zbiórki pieniędzy zazwyczaj zawierają atrakcyjne historie, doskonałe zdjęcia i wsparcie sieci z jedną lub kilkoma celebrytami, które mogą rozpowszechniać informacje.

Na przykład ta ofiara okrutnego okrucieństwa na zwierzętach zebrała 13 000 $ dzięki głęboko smutnej historii i temu, że kampania została zorganizowana przez fotografa-kota, który ma wbudowaną bazę fanów chętnych do chipowania. Są to czynniki, które nie przychodzą na myśl. łatwo do przeciętnego właściciela zwierzęcia.

Zamiast tego ci, którzy martwią się finansami, powinni znaleźć szczęśliwe medium pomiędzy skrajnościami płacenia za wszystko, co kosztuje lub bezczynności. Aby to zrobić, muszą wcześniej przemyśleć te decyzje. Podczas gdy szczery mówią o tym, ile jesteś gotów wydać i w jakim kontekście nie jest to wygodna rozmowa, jest to konieczne.

Opiekunka do kota, Shayla Maas, była pielęgniarka z drogimi zwierzętami, obawia się o koszty opieki i jej większe plany dotyczące życia zwierząt, więc nie jest zaskoczona.

W przypadku Maas uwzględnienie kosztów i korzyści związanych z opieką obejmuje zarówno finansowe, jak i emocjonalne i fizyczne koszty i korzyści. "Nie chcę narażać jej na więcej nieszczęść dla mojej korzyści" - mówi o swojej ukochanej starszej kotce Dianie. Określiła markery jakości życia Diana - jak zamiłowanie do sera - aby pomóc jej podjąć trudne decyzje w przyszłości.


s.e. Smith jest dziennikarzem z Północnej Kalifornii, specjalizującym się w sprawiedliwości społecznej, którego prace pojawiły się w Esquire, Teen Vogue, Rolling Stone, The Nation i wielu innych publikacjach.

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: 2017 Maps of Meaning 3: Marionettes and Individuals (Part 2) (Lipiec 2024).