Koncert Andrieja Makarewicza w Baku powinien się odbyć pewnego dnia. Jednak w tym mieście nie był przeznaczony do działania jako „główny mechanik” kraju. Organizatorzy koncertu ogłosili jego odwołanie, powołując się na lęk przed możliwymi występami na Ukrainie.
Makarevich był zszokowany tym, co się stało. Na Facebooku wokalista wyraził swoje zdumienie i powiedział, że jego koncerty nigdy nie wzbudziły żadnych „pro ukraińskich” występów.
Makarevich powiedział, że sami mieszkańcy Baku będą musieli wyjaśnić swoim rodakom powody odwołania swoich koncertów. Piosenkarka nie zamierza również przyjąć przeprosin reasekuratorów.