Ostatnio temat prasy rozwodowej Beyonce'a, Jay Z, był aktywnie dyskutowany w prasie. Wszystko zaczęło się po walce rapera z siostrą żony Solange.
Teraz wiadomo, że zarówno kłótnia, jak i rozwód zostały specjalnie przygotowane. Powodem jest banalny PR.
Jak przyznał Beyon, taki wyczyn reklamowy jest tak stary jak świat i pomimo bicia jest niewiarygodnie skuteczny. Według piosenkarki efektem tego szumu był gwałtowny wzrost sprzedaży jej płyt CD.