Fontanna miłości - przypowieść o miłości i frywolności, poczuciu proporcji, wiary i niewiary

Pin
Send
Share
Send

Opowieść o miłości i frywolności, o poczuciu proporcji i niepokoju, o wierze i niewiary.

W czasach starożytnych w jednym mieście znajdowała się fontanna, której woda miała cudowną właściwość - każdy, wypiwszy kubek tej wody (ale tylko jeden kubek!), Stał się szczęściarzem w miłości: odnalazł swoją bratnią duszę, zwrócił zagubioną ukochaną (kochankę), zrozumiał ścieżkę do serca dotychczas niedostępna osoba. Nie trzeba dodawać, że pielgrzymka do fontanny nie zatrzymała się w dzień ani w nocy?

Cuda się zdarzyły: młody człowiek, pocierając usta, wyciągnął kubek do stojącej przed nim dziewczyny, na którą nie zwracał najmniejszej uwagi przez wiele godzin oczekiwania - i nie mógł oderwać od niej oczu, a dziewczyna, nawet bez wody pitnej, odpowiedziała kochankowi patrzą tym samym promiennym spojrzeniem i odeszli razem, ramię w ramię.

Kolejny nieszczęśliwy kochanek dręczony żalem, ledwie opróżniwszy kubek, uderzył się w czoło i wykrzyknął „Och, jestem idiotą! Raczej !!! ”wleciał w siodło i pobiegł, nie idąc drogą, do miejsca, w którym czekała na nią zbyt dumna pokojówka, nieustannie modląc się, by jej ukochany przyszedł do fontanny.

Jak po prostu wszystkie problemy miłosne zostały rozwiązane w tym błogosławionym czasie!

Każdy, kto zdecydował się spróbować magicznej wody, dobrze znał Prawo: do fontanny możesz zwrócić się tylko raz w życiu. Być może naruszone zostanie to niepisane prawo (ludzie mają tendencję do łamania prawa), ale nie było takiej potrzeby. Rzeczywiście miłość, która zapanowała w sercu komunii sakramentalnej, uczyniła go mądrym, a ta mądrość wystarczała dwojgu, na całe życie - bowiem podstawą miłości jest tylko mądrość.

Byli jednak sceptycy, którzy wierzyli, że wiara w fontannę jest po prostu przesądem, a on pomaga, ponieważ ten, kto postanowił skorzystać z jego pomocy, był już wewnętrznie dojrzały do ​​jednej prawdziwej miłości.

Tak czy inaczej, fontanna zadziałała, ludzie zyskali szczęście, którzy z pomocą fontanny i którzy bez niej mają szczęście, z natury mądrzy.

W każdym razie wszyscy wiedzieli, że jeśli coś złego wydarzy się w życiu osobistym, zawsze możesz to naprawić, ale ponieważ można to zrobić tylko raz i tylko dla jednej osoby, musisz być bardzo ostrożny i uważny dla każdej osoby, a także dla siebie aby nie popełnić błędów w wyborze swojego przeznaczenia.

Być może były to czasy Złotego Wieku.

Ale czas mijał, a ludzie stopniowo przyzwyczaili się do tego, że fontanna jest bezproblemowa, dlatego ostrożność w relacjach z bliskimi nie jest tak ważna: nic nie psuje wiarygodności. Frywolność coraz bardziej biła w ich sercach.

Miłość sama w tych sercach straciła świętość i stała się przedmiotem gry. W końcu wygrana jest z pewnością gwarantowana! Niektórzy mówili już o tym, że Prawo gwarantujące wszystkim miłość do grobu jest świeże, a święta woda jest słonawa i nie gasi pragnienia. Pragnienie różnorodności i emocji.

I kiedyś rycerz w średnim wieku przybył do fontanny, już doświadczonej w turniejach miłosnych, ale aż do dojrzałych lat i nie znając szczęścia w miłości.

Nie chciał stać w kolejce i pokornie czekać na cud, śmiejąc się, pchał tłum i ręką odzianą w błyszczącą stalową rękawiczkę chwycił kubek. „Piję ten kieliszek na cześć wszystkich pięknych pań, które tu widzę!” Głosił i szybko wlał zawartość kubka do ust.

Potem napełnił go po raz drugi i oznajmił: „I piję ten kieliszek na cześć tych kobiet, które wcześniej kochałem!”.

I zanim tłum westchnął z takiego świętokradztwa, rycerz po raz trzeci postawił kubek pod strumieniem. „I opróżniam ten kieliszek na cześć niezliczonych pań, które pokocham w przyszłości!” - powiedział - i piłem.

I grzmot nie uderzył z nieba, a słońce nie przygasło, a fontanna nie wyschła! Co więcej, wszystkie damy stojące w kolejce patrzyły na bezczelnego rycerza z zachwytem, ​​niemal z miłością: zarówno młodzi wieśniacy, którzy przybyli do miasta, jak i dojrzałe matrony, które przybyły do ​​fontanny, aby pogodzić się z mężami, oraz brzydkie stare dziewice, które bez pomocy fontanna raczej nie zabłysła w jego życiu osobistym.

Rycerz, zadowolony z efektu, wykręcił wąsy, uczynił kobiety długopisem - i tylko one go widziały. Tak, a on był? Może to był miraż, zjawa - tradycja milczy na ten temat, bo nikt nigdy nie wiedział nic o losie rycerza.

Tak, to nie ma znaczenia. Kusiciel węża jest postacią alegoryczną, a Adam i Ewa wydają się być naszymi przodkami, a my jesteśmy prawdziwymi ludźmi, i to oni i my musieliśmy rozplątać owsiankę.

Po zniknięciu rycerza zamieszanie ogarnęło tłum. Wszyscy też chcieli wypić więcej niż jeden kubek i to szybko! Dusząc się i pchając, ludzie rzucili się do fontanny, aby uzyskać prawo, by najpierw chwycić kubek, wielu mężczyzn dobyło mieczy, a kobiety złapały się za włosy i rozpoczęła się prawdziwa wojna. Wszyscy ze wszystkimi. W imię miłości.

I tylko gdy pierwsze ofiary wpadły do ​​fontanny, a czysta woda stała się szkarłatna od krwi, ktoś krzyknął: „Czekaj! Co robimy ?! ”Ludzie zatrzymali się, wpatrując się z przerażeniem w zbezczeszczone źródło szczęścia ...

Trupy pospiesznie wyjęto z fontanny i zabrano, aby nie zawstydzić ich sumienia, i zaczęli czekać, aż czysta woda zmyje krew. „Nic” - wszyscy myśleli - „teraz fontanna zostanie oczyszczona, a my nigdy, nigdy nie zaczniemy naruszać Prawa”. Ale rozlana krew nie została zmyta, ponieważ woda z samej fontanny zamieniła się w krew.

Prawie nikt nie odważył się tego posmakować, z wyjątkiem kilku, którzy nie rozumieli, co zrobili. Od nich wyszło plemię wampirów. Reszta rozdzieliła się, każdy z rozdzierającym bólem w duszy, z pogardą dla siebie i wszystkich uczestników szalonej akcji.

Od tego czasu nic nie pomaga zakochanym. Zostają pozostawieni samym sobie i tylko ci, którzy pamiętają tradycję i Prawo, są w stanie znaleźć szczęście. Bo sceptycy mieli rację: materia nie leży w fontannie, lecz w duchowej dojrzałości i naturalnej mądrości.

I łatwo miłość daje się tylko w bajce ...

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Medytacja z Drzewem (Czerwiec 2024).