Rak, z którym mogę sobie poradzić. Przegrywając moją pierś, nie mogłem

Pin
Send
Share
Send

Dla osób z rakiem piersi mastektomia może wydawać się najlepszą opcją. Tak myślała Joanna Moorhead - do ostatniej chwili. Teraz cieszy się, że wybrała mniej obszerną operację.

Kredyt fotograficzny: © Aaron Tilley i Kerry Hughes

Taksówka przyjechała o świcie, ale mogła nadejść jeszcze wcześniej; Nie spałem całą noc. Byłem przerażony nadchodzącym dniem i tym, co oznaczałoby przez resztę mojego życia.

W szpitalu zamieniłem się w suknię z zaawansowaną technologią, która utrzymywałaby mnie w cieple podczas długich godzin, kiedy byłbym nieprzytomny, a mój chirurg przybył, by wykonać szybki test przedoperacyjny. Dopiero gdy była przy drzwiach, miała wyjść z pokoju, że mój strach wreszcie odzyskał głos. "Proszę", powiedziałem. "Potrzebuję twojej pomocy. Powiesz mi jeszcze raz: dlaczego potrzebuję tej mastektomii?

Odwróciła się do mnie i mogłem zobaczyć w jej twarzy, że już wie, co, głęboko w środku, czułem cały czas. Ta operacja nie miała się stać. Musielibyśmy znaleźć inny sposób.

Rak piersi ogarnął moje życie kilka tygodni wcześniej, kiedy zauważyłem mały dołek w pobliżu mojego lewego sutka. Lekarz ogólny uznał, że to nic - ale po co ryzykować, zapytała wesoło, stukając w klawiaturę, aby zorganizować skierowanie.

W klinice dziesięć dni później wiadomość znów była optymistyczna: mammografia była jasna, konsultant odgadł, że to torbiel. Pięć dni później, w klinice, przekonanie konsultanta okazało się błędne. Biopsja wykazała, że ​​miałem raka inwazyjnego stopnia 2.

Byłem zszokowany, ale nie zdruzgotany. Konsultant zapewnił mnie, że powinienem być dobrym kandydatem na to, co nazywała chirurgią oszczędzającą, aby usunąć tylko dotkniętą tkankę (jest to często określane jako lumpektomia). To okazałoby się kolejną błędną prognozą, choć jestem wdzięczny za wczesną nadzieję, jaką mi dała. Rak, myślałem, że mogę sobie z tym poradzić. Nie mogłem stracić piersi.

Nadchodzące zmiany nastały w następnym tygodniu. Mój guz był trudniejszy do zdiagnozowania, ponieważ był w zrazach piersi, w przeciwieństwie do przewodów (w których rozwija się około 80% inwazyjnych nowotworów sutka). Rak soczewki często zwodzi mammografię, ale jest bardziej prawdopodobne, że pojawi się na skanie MRI. A wynik mojego skanowania MRI był druzgocący.

Guz przewleczony przez moją pierś był znacznie większy niż wskazywał ultradźwięk, do 10 cm długości (10 cm! Nigdy nie słyszałem o kimkolwiek z tak dużym guzem). Lekarz, który ujawnił te wiadomości, nie spojrzał mi w twarz; jego oczy były zlepione na ekranie komputera, a zbroja oparła się na moich emocjach. Byliśmy cale od siebie, ale mogliśmy być na różnych planetach. Kiedy zaczynał fotografować terminy takie jak "implant", "klapka dorsi" i "rekonstrukcja sutków", nie zacząłem nawet przetwarzać wiadomości, że przez resztę życia stracę jedną pierś.

Ten doktor wydawał się bardziej zainteresowany rozmową o zabiegach chirurgicznych niż pomógł mi zrozumieć sens wiru. Zdałem sobie sprawę, że muszę od niego uciec. Następnego dnia przyjaciel przysłał mi listę innych konsultantów, ale od czego zacząć? I wtedy zauważyłem, że tylko jedno nazwisko na liście było kobietą. Postanowiłem spróbować umówić się na spotkanie z nią.

Fiona MacNeill jest kilka lat starsza ode mnie, w późnych latach 50-tych.

Niewiele pamiętam z naszego pierwszego czatu, zaledwie kilka dni po tym, jak przeczytałem jej imię. Byłem na morzu i machałem dookoła. Ale w siódmej burzy, której tak nagle stało się moje życie, MacNeill był dla mnie pierwszym widokiem lądu suchego przez wiele dni. Wiedziałem, że jest kimś, komu mogę zaufać. Czułem się o wiele szczęśliwszy w jej dłoniach, że zacząłem usuwać z siebie przerażenie utraty piersi.

Nie wiedziałem wtedy, jak szerokie jest spektrum uczuć, jakie kobiety mają na temat swoich piersi. Z jednej strony są tacy, którzy mają podejście "zabierz im albo zostawiaj", którzy uważają, że ich piersi nie są szczególnie ważne dla ich poczucia tożsamości. Z drugiej są kobiety takie jak ja, dla których piersi wydają się niemal tak istotne jak serce lub płuca.

Odkryłem również, że często jest to mało lub nie ma potwierdzenia tego. Większość kobiet, które przeżyłyby operację zmiany raka piersi, nie może zobaczyć psychologa przed operacją.

Gdybym miał taką okazję, w ciągu pierwszych dziesięciu minut byłoby oczywiste, jak bardzo byłem nieszczęśliwy w sobie, na myśl o utracie piersi. Podczas gdy specjaliści zajmujący się rakiem piersi wiedzą, że pomoc psychologiczna byłaby dużą zaletą dla wielu kobiet, sama liczba osób zdiagnozowanych sprawia, że ​​jest to niepraktyczne.

W wielu szpitalach NHS zasoby psychologii klinicznej w przypadku raka piersi są ograniczone. Mark Sibbering, chirurg sutka w Royal Derby Hospital i następca MacNeilla jako prezes Stowarzyszenia Chirurgii Piersi, twierdzi, że większość z nich stosuje się w dwóch grupach: pacjenci rozważający operację zmniejszającą ryzyko, ponieważ niosą mutacje genowe predysponujące je do raka piersi, oraz ci z rakiem w jednej piersi, którzy rozważają mastektomię ich niedotkniętego.

Jednym z powodów, dla których pochyliłem się z powodu mojego nieszczęścia z powodu utraty piersi, było to, że MacNeill znalazł znacznie lepszą alternatywę niż procedura klapy grzbietowej, którą oferował drugi chirurg: rekonstrukcję DIEP. Nazwana po naczyniu krwionośnym w jamie brzusznej, zabieg wykorzystuje stamtąd skórę i tłuszcz do odbudowy piersi. Obiecał kolejną najlepszą rzecz do utrzymania własnej piersi, i miałem tyle zaufania do chirurga plastycznego, który zamierzał przeprowadzić odbudowę, tak jak to zrobiłem w MacNeill, który zamierzał zrobić mastektomię.

Ale jestem dziennikarzem i tutaj moje zdolności śledcze mnie zawiodły. Powinienem był zapytać: czy są jakieś alternatywy dla mastektomii?

Miałem do czynienia z poważną operacją, operacją trwającą od 10 do 12 godzin. Pozwoliłoby mi to na nową pierś, której nie czułbym, i poważne blizny na mojej klatce piersiowej i brzuchu, a ja nie miałbym już lewego brodawki sutkowej (chociaż u niektórych osób rekonstrukcja brodawki jest możliwa). Ale z moimi ubraniami nie miałem żadnych wątpliwości, że wyglądałbym niesamowicie, z perwersyjnymi cyckami i szczuplejszym brzuszkiem.

Instynktownie jestem optymistą. Ale kiedy wydawało mi się, że ludzie wokół mnie poruszają się pewnie w kierunku naprawy, moja podświadomość cofała się coraz bardziej. Oczywiście wiedziałem, że operacja ma pozbyć się raka, ale nie mogłem obliczyć, jak czułbym się z moim nowym ciałem.

Zawsze kochałem swoje piersi i są one niezbędne dla mojego samopoczucia. Stanowią ważną część mojej seksualności i karmiłem każdego z moich czworga dzieci przez trzy lata. Obawiałem się, że zostanie mi zmniejszona przez mastektomię, że nigdy więcej nie będę czuć się w pełni, ani naprawdę pewny siebie.

Odmawiałem tych uczuć tak długo, jak tylko mogłem, ale rankiem operacji nie było gdzie się schować. Nie wiem, czego się spodziewałem, kiedy w końcu wyraziłem swój strach. Sądzę, że pomyślałem, że MacNeill wróci z powrotem do pokoju, usiądzie na łóżku i poprowadzi mnie dyskretnie. Może po prostu potrzebowałem odrobiny trzymania ręki i upewnienia się, że wszystko w końcu okaże się w porządku.

Ale MacNeill nie powiedział mi o tym ani słowa. Nie próbowała mi też powiedzieć, że postępuję słusznie. Powiedziała: "Powinieneś mieć tylko mastektomię, jeśli jesteś absolutnie pewien, że to jest właściwe. Jeśli nie masz pewności, nie powinniśmy wykonywać tej operacji - ponieważ zmieni ona życie, a jeśli nie jesteś gotowy na tę zmianę, może to mieć duży wpływ psychologiczny na twoją przyszłość. "

Zanim podjęliśmy ostateczną decyzję o anulowaniu, minęła jeszcze godzina. Mój mąż potrzebował przekonania, że ​​to właściwy kierunek działania, i musiałem porozmawiać z MacNeill o tym, co mogła zrobić, aby usunąć raka (w zasadzie spróbuje lumpektomii, nie mogła obiecać, że będzie w stanie aby ją usunąć i zostawić przyzwoitą pierś, ale ona zrobiłaby to najlepiej). Ale od momentu, kiedy odpowiedziała tak, jak ona, wiedziałem, że mastektomia nie będzie miała miejsca i że to było całkowicie niewłaściwe rozwiązanie dla mnie.

Dla nas wszystkich stało się jasne, że moje zdrowie psychiczne jest zagrożone. Oczywiście chciałem, żeby rak zniknął, ale jednocześnie chciałem, aby moje poczucie siebie było nienaruszone.

Przez trzy i pół roku od tamtego dnia w szpitalu, miałem dużo więcej spotkań z MacNeill.

Kredyt fotograficzny: © Aaron Tilley i Kerry Hughes

Nauczyłem się od niej, że wiele kobiet błędnie uważa, że ​​mastektomia jest jedyną lub najbezpieczniejszą metodą radzenia sobie z rakiem.

Powiedziała mi, że wiele kobiet z nowotworem piersi - a nawet przedinwazyjnym rakiem piersi, takim jak rak przewodowy in situ (DCIS) - uważają, że poświęcenie jednej lub obu piersi zapewni im to, czego tak bardzo pragną: szansę na życie i przyszłość wolną od raka.

To wydawało się być przesłaniem, jakie ludzie wzięli z mocno nagłośnionej decyzji Angeliny Jolie w 2013 r. O podwójnej mastektomii. Ale to nie było leczenie rzeczywistego raka; był to całkowicie akt zapobiegawczy, wybrany po tym, jak odkryła, że ​​nosi potencjalnie niebezpieczny wariant genu BRCA. To jednak dla wielu było niuansami.

Fakty dotyczące mastektomii są złożone, ale wiele kobiet przechodzi pojedynczą, a nawet podwójną mastektomię, nawet nie zaczynając ich rozwikłać. Czemu? Ponieważ pierwszą rzeczą, która przydarza się, gdy słyszysz, że masz raka piersi, jest to, że jesteś bardzo przestraszony. Najbardziej boisz się tego, że umrzesz. I wiesz, że możesz dalej żyć bez piersi (y), więc myślisz, że jeśli ich usunięcie jest kluczem do pozostania przy życiu, jesteś gotów pożegnać się z nimi.

W rzeczywistości, jeśli chorujesz na raka w jednej piersi, ryzyko, że dostaniesz ją w drugiej piersi jest zwykle mniejsze niż ryzyko powrotu pierwotnego raka w innej części ciała.

Sprawa na mastektomię może być jeszcze bardziej przekonująca, gdy usłyszysz, że możesz przeprowadzić rekonstrukcję, która będzie prawie tak dobra, jak prawdziwa, prawdopodobnie z brzuszkiem do butów. Ale tutaj jest rub: podczas gdy wielu z tych, którzy dokonują tego wyboru, wierzy, że robią najbezpieczniejszą i najlepszą rzecz, aby chronić się przed śmiercią i przyszłymi chorobami, prawda nie jest aż tak jednoznaczna.

"Wiele kobiet prosi o podwójną mastektomię, ponieważ sądzą, że będzie to oznaczać, że nie zostaną ponownie dotknięte rakiem piersi lub że nie umrą z tego powodu" - mówi MacNeill. "A niektórzy chirurdzy sięgają po swój pamiętnik. Ale co powinni zrobić, to zapytać: dlaczego chcesz podwójnej mastektomii? Co masz nadzieję osiągnąć? "

W tym momencie, jak mówi, kobiety zwykle mówią: "Ponieważ nigdy nie chcę tego odzyskać" lub "Nie chcę z tego umrzeć" lub "Nigdy nie chcę mieć chemioterapii ponownie". możesz prowadzić rozmowę - mówi MacNeill - ponieważ żadna z tych ambicji nie może zostać osiągnięta przez podwójną mastektomię ".

Chirurdzy są tylko ludźmi. Chcą skoncentrować się na pozytywach, mówi MacNeill. Mówi ona, że ​​bardzo źle rozumiana rzeczywistość mastektomii polega na tym, że decydowanie, czy pacjent powinien, czy nie powinien mieć, zwykle nie wiąże się z ryzykiem związanym z rakiem. "To decyzja techniczna, a nie decyzja o chorobie nowotworowej.

"Możliwe, że rak jest tak duży, że nie można go usunąć i pozostawić nietkniętą; lub może być tak, że pierś jest bardzo mała, a pozbycie się guza oznacza usunięcie większości [piersi].Chodzi o wielkość raka w stosunku do objętości piersi. "

Mark Sibbering zgadza się. Rozmowy, które musi wykonać chirurg z kobietą, u której zdiagnozowano raka, są, jak mówi, jednymi z najtrudniejszych, jakie można sobie wyobrazić.

"Kobiety, u których zdiagnozowano raka piersi, będą miały różny poziom wiedzy na temat raka piersi i z góry przyjęte pomysły dotyczące potencjalnych opcji leczenia" - mówi. "Często musisz ocenić odpowiednio omówione informacje."

Na przykład, mówi, kobieta z nowo zdiagnozowanym rakiem piersi może zażądać obustronnej mastektomii i rekonstrukcji. Ale jeśli ma agresywnego, potencjalnie zagrażającego życiu raka piersi, leczenie tego musi być głównym priorytetem. Usunięcie drugiej piersi nie zmieni wyniku tego leczenia, ale zdaniem Sibbering "zwiększy złożoność operacji i potencjalnie zwiększy prawdopodobieństwo powikłań, które mogą opóźnić ważne terapie, takie jak chemioterapia".

Chyba że pacjent już wie, że jest ona narażona na zwiększone ryzyko drugiego raka piersi, ponieważ nosi mutację BRCA, Sibbering mówi, że nie chce natychmiastowej dwustronnej operacji. Jego ambicją jest, aby nowo zdiagnozowane kobiety podejmowały świadome, przemyślane decyzje, zamiast czuć potrzebę pośpiechu w chirurgii.

Myślę, że doszedłem tak blisko, jak to możliwe, do podjęcia decyzji, którą uważam za żałującą. Sądzę, że są kobiety, które mogłyby podjąć inną decyzję, gdyby poznały wszystko, co teraz wiedzą.

Podczas gdy badałem ten artykuł, poprosiłem o pomoc charytatywną na temat raka, który przeszedł na raka, a które oferują jako rzecznicy prasowi, aby porozmawiać o swoich własnych sprawach. Organizacja charytatywna powiedziała mi, że nie ma żadnych studiów przypadków dotyczących ludzi, którzy nie czują się pewni wyborów dokonanych przez mastektomię. "Case studies ogólnie zgodziły się być rzecznikami, ponieważ czują się dumni ze swojego doświadczenia i nowego wizerunku ciała", powiedział mi rzecznik prasowy. "Ludzie, którzy czują się niepewnie, trzymają się z dala od blasku reflektorów."

I oczywiście jest mnóstwo kobiet, które są zadowolone z decyzji, którą podjęły. W ubiegłym roku przeprowadziłem wywiad z brytyjską redaktorką i dziennikarką Victoria Derbyshire. Miała bardzo podobny do mnie nowotwór, guz zrazikowy, który w chwili rozpoznania miał 66 mm i zdecydowała się na mastektomię z rekonstrukcją piersi.

Wybrała raczej implant zamiast rekonstrukcji DIEP, ponieważ implant jest najszybszym i najłatwiejszym sposobem na rekonstrukcję, choć nie tak naturalną, jak wybrana przeze mnie operacja. Victoria nie czuje, że jej piersi ją określają: ona jest na drugim końcu spektrum ode mnie. Jest bardzo zadowolona z decyzji, którą podjęła. Rozumiem jej decyzję i ona może zrozumieć moją.

Leczenie raka piersi staje się coraz bardziej spersonalizowane.

Niezwykle złożony zestaw zmiennych musi być ważony w odniesieniu do choroby, możliwości leczenia, odczucia kobiety dotyczącej jej ciała i postrzegania ryzyka. Wszystko to jest dobre - ale moim zdaniem, będzie jeszcze lepiej, gdy odbędzie się bardziej szczera dyskusja na temat tego, co może zrobić mastektomia i czego nie może zrobić.

Patrząc na najnowsze dostępne dane, trendem jest to, że coraz więcej kobiet, które mają raka w jednej piersi, decyduje się na podwójną mastektomię. W latach 1998-2011 w Stanach Zjednoczonych częstość podwójnej mastektomii wśród kobiet z rakiem tylko w jednej piersi wzrosła z 1,9% do 11,2%.

Wzrost zaobserwowano również w Anglii w latach 2002-2009: u kobiet po operacji pierwszego raka piersi wskaźnik mastektomii podwójnej wzrósł z 2% do 3,1%.

Ale czy dowody popierają to działanie? Przegląd badań Cochrane z 2010 r. Kończy się następująco: "U kobiet, które chorowały na raka w jednym pierscieniu (i tym samym są w grupie wysokiego ryzyka zachorowania na pierwotny nowotwór w drugim), usunięcie drugiej piersi (profilaktyczna mastektomia przeciwwaniowa lub CPM) może zmniejszyć częstość występowania raka w tej innej piersi, ale nie ma wystarczających dowodów na to, że poprawia to przeżycie ".

Wzrost w USA prawdopodobnie wynika częściowo ze sposobu finansowania opieki zdrowotnej - kobiety z dobrym ubezpieczeniem mają większą autonomię. Podwójne mastektomie mogą być także bardziej atrakcyjną opcją dla niektórych, ponieważ większość rekonstrukcji w USA jest wykonywana za pomocą implantów, a nie tkanek z własnego ciała pacjenta - a implant w jednej piersi ma tendencję do asymetrycznego wyniku.

"Ale", mówi MacNeill, "podwójna operacja oznacza podwójne ryzyko - i nie jest podwójna korzyść." To rekonstrukcja, a nie sama mastektomia, niesie to ryzyko.

Może również istnieć psychologiczny minus mastektomii jako zabiegu. Istnieją badania sugerujące, że kobiety, które przeszły operację, z rekonstrukcją lub bez niej, odczuwają szkodliwy wpływ na ich poczucie własnej wartości, kobiecość i seksualność.

Według brytyjskiej National Mastectomy and Breast Reconstruction Audit w 2011 roku, tylko cztery na dziesięć kobiet w Anglii było zadowolonych z tego, jak wyglądały bez zamka po mastektomii bez rekonstrukcji, wzrastając do sześciu na dziesięciu tych, którzy mieli natychmiastową rekonstrukcję piersi

Ale dręczenie tego, co się dzieje dla kobiet po mastektomii, jest trudne.

Rozwiązania dla partnerów zdrowotnych

Uzyskaj odpowiedzi od lekarza w ciągu kilku minut

Masz pytania medyczne? Połącz się z doświadczonym lekarzem z certyfikatem zarządu online lub telefonicznie. Pediatrzy i inni specjaliści są dostępni 24/7.

Kredyt fotograficzny: © Aaron Tilley i Kerry Hughes

Diana Harcourt, profesor wydziału i psychologii zdrowia na University of West of England, wykonała wiele pracy z kobietami, które chorowały na raka piersi. Mówi, że jest całkowicie zrozumiałe, że kobieta, która miała mastektomię, nie chce czuć, że popełniła błąd.

"Niezależnie od tego, jakie kobiety przeszłyby po mastektomii, mają tendencję do przekonywania siebie, że alternatywa byłaby gorsza", mówi. "Nie ulega jednak wątpliwości, że ma ogromny wpływ na to, jak kobieta czuje się w jej ciele i jej wyglądzie.

"Mastektomia i rekonstrukcja to nie tylko jednorazowa operacja - nie wystarczy po prostu przejść przez to i to wszystko. To ważne wydarzenie i żyjesz z konsekwencjami na zawsze. Nawet najlepsza rekonstrukcja nigdy nie będzie równoznaczna z powrotem twojej piersi.

Przez większość XX wieku pełna mastektomia była złotym standardem leczenia raka piersi. Pierwsze zabiegi w chirurgii zachowującej piersi miały miejsce w latach sześćdziesiątych. Technika ta poczyniła postępy, aw 1990 r. Amerykańskie krajowe instytuty zdrowia wydały wytyczne zalecające lumpektomię i radioterapię dla kobiet z wczesnym rakiem piersi. Był "lepszy, ponieważ zapewnia przeżycie równoważne całkowitej mastektomii i sekcji pachowej przy zachowaniu piersi".

Od tego czasu niektóre badania wykazały, że lumpektomia z radioterapią może prowadzić do lepszych wyników niż mastektomia. Na przykład jedno duże badanie populacyjne z Kalifornii dotyczyło blisko 190 000 kobiet z jednostronnym rakiem piersi (stadium 0 do III). Badanie opublikowane w 2014 r. Wykazało, że obustronna mastektomia nie wiązała się z niższą śmiertelnością niż lumpektomia z napromienianiem. Obie procedury miały niższą śmiertelność niż jednostronna mastektomia.

Niedawno opublikowane holenderskie badanie dotyczyło 129 000 pacjentów. Stwierdzono, że lumpektomia z radioterapią "może być preferowana u większości pacjentów z rakiem piersi", dla której odpowiednia byłaby kombinacja lub mastektomia.

Ale pozostaje to mieszany obraz. Istnieją pytania poruszone w tym badaniu i innych, w tym sposób radzenia sobie z czynnikami zakłócającymi i to, w jaki sposób charakterystyka badanych pacjentów może wpływać na ich wyniki.

Tydzień po mojej odwołanej mastektomii wróciłem do szpitala na lumpektomię.

Byłem prywatnym ubezpieczonym pacjentem. Chociaż prawdopodobnie otrzymałabym taką samą opiekę nad NHS, jedną z możliwych różnic było to, że nie musiałem dłużej czekać na przełożoną operację.

Byłem na sali operacyjnej przez dwie godziny, potem wróciłem do domu autobusem i nie musiałem brać jednego środka przeciwbólowego. Kiedy raport patologa na usuniętej tkance ujawnił, że komórki nowotworowe niebezpiecznie zbliżają się do marginesów, wróciłem na drugą lumpektomię. Po tym marginesie były jasne.

Lumpektomie zwykle towarzyszą radioterapii. Jest to czasami uważane za wadę, ponieważ wymaga wizyt w szpitalu przez pięć dni w tygodniu przez trzy do sześciu tygodni. To wiązało się ze zmęczeniem i zmianami skórnymi, ale wszystko to wydawało się niewielką ceną za utrzymanie mojej piersi.

Jedną z ironii na temat rosnącej liczby mastektomii jest to, że medycyna robi postępy, które zmniejszają potrzebę tak radykalnej operacji, nawet przy dużych guzach piersi. Istnieją dwa istotne fronty: pierwszy to operacja onkoplastyczna, w której lumpektomia wykonywana jest w tym samym czasie co rekonstrukcja. Chirurg usuwa nowotwór, a następnie rearanżuje tkankę piersiową, aby uniknąć pozostawienia wgniecenia lub opadnięcia, jak to często bywa w przeszłości w przypadku lumpektomii.

Drugim jest zastosowanie chemioterapii lub leków endokrynnych w celu zmniejszenia guza, co oznacza, że ​​zabieg chirurgiczny może być mniej inwazyjny. W rzeczywistości MacNeill ma dziesięciu pacjentów na Marsden, którzy zdecydowali się nie mieć żadnej operacji, ponieważ ich guzy wydawały się zniknąć po leczeniu lekami. "Jesteśmy trochę zaniepokojeni, ponieważ nie wiemy, co przyniesie przyszłość, ale to są kobiety, które są bardzo dobrze poinformowane i mieliśmy otwarty, uczciwy dialog" - mówi. "Nie mogę zalecić takiego działania, ale mogę go poprzeć."

Nie uważam się za osobę, która przeżyła raka piersi, i prawie nigdy nie martwię się, że rak powróci. Może, a może nie - martwić się, nie zrobi żadnej różnicy. Kiedy zdejmuję ubranie w nocy lub na siłowni, ciało, które mam, jest ciałem, które zawsze miałem. MacNeill wyciął guza - który okazał się 5,5 cm, a nie 10 cm - przez nacięcie na mojej otoczce, więc nie mam widocznej blizny. Następnie przestawiła tkankę piersiową, a wgłębienie jest praktycznie niezauważalne.

Wiem, że miałem szczęście. Prawda jest taka, że ​​nie wiem, co by się stało, gdybyśmy przeszli do mastektomii. Mój wewnętrzny instynkt, który pozostawiłby mnie z trudnościami psychologicznymi, mógł być niewłaściwie umieszczony. Mogłem mimo wszystko czuć się dobrze z moim nowym ciałem. Ale o tym wiem: nie mogłem być w lepszym miejscu niż teraz. Wiem również, że wiele kobiet po mastektomii ma trudności z pogodzeniem się z ciałem, które zamieszkuje po operacji.

Odkryłem, że mastektomia niekoniecznie jest jedynym, najlepszym lub najodważniejszym sposobem radzenia sobie z rakiem piersi. Ważne jest, aby w miarę możliwości zrozumieć, jakie leczenie może i nie może osiągnąć, więc decyzja, którą podejmujesz, opiera się nie na niezbadanych półprawdach, ale na właściwym rozważeniu tego, co jest możliwe.

Jeszcze ważniejsze jest uświadomienie sobie, że bycie pacjentem z rakiem, choć przerażające, nie zwalnia cię z odpowiedzialności za dokonywanie wyborów. Zbyt wielu ludzi uważa, że ​​lekarz może im powiedzieć, co powinni zrobić.W rzeczywistości każdy wybór wiąże się z kosztami, a jedyną osobą, która może ostatecznie rozważyć wszystkie za i przeciw, i dokonać tego wyboru, nie jest lekarz. To ty.

To artykuł został po raz pierwszy opublikowany przez Witaj na Mozaika i jest ponownie publikowany tutaj na licencji Creative Commons.

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: 2017 Maps of Meaning 1: Context and Background (Lipiec 2024).