Dzieci we wczesnych stadiach rozwoju nie kojarzą dotyku z tym, co słyszą, widzą, a nawet wąchają. Dla zwykłego człowieka brzmi to jak życie w dziwnym, zmysłowym świecie - świat dotykowy jest całkowicie oddzielony od innych uczuć. Dlatego percepcja łaskotania u dzieci nie jest taka sama jak u dorosłych.
Jak dziecko reaguje na łaskotanie po 6 miesiącach życia?
Łaskotanie jest nadal badane w głównych ośrodkach badawczych. Dorośli często nie mogą zlokalizować kontaktu ze skrzyżowanymi nogami. Jeśli dorośli są dotykani po obu stronach nóg, a dzieje się to szybko, mają duże problemy ze znalezieniem właściwej kolejności.
Naukowcy z University of London badali, jak dzieci radzą sobie z eksperymentem. W czasopiśmie Modern Biology informują o swoich badaniach.
Psychologowie delikatnie łaskotali stopy cztero- i sześciomiesięcznych dzieci i obserwowali, które nogi dziecka poruszają się.
Sześciomiesięczne niemowlęta rzadziej łaskotały, jeśli ich nogi były skrzyżowane. Wykazali taką samą reakcję jak dorośli.
Czy dzieci poniżej 4 miesiąca życia reagują inaczej?
W innym eksperymencie naukowcy również doświadczyli zaskoczenia: dzieci, które były 4 miesiące młodsze, osiągnęły lepsze wyniki. W 70% przypadków poruszali stopą, którą łaskotali badacze - niezależnie od tego, czy nogi były skrzyżowane, czy nie.
Andrew Bremner, współautor badania, uważa, że dzieci nie postrzegają dotykania skóry jako czegoś pochodzącego ze świata zewnętrznego. Zmysł dotyku nie jest jeszcze związany z widzeniem, słyszeniem i węchem. Małe dzieci nawet nie patrzą na to, gdzie zostały dotknięte i przez kogo.
Podobne eksperymenty przeprowadzono już z niewidomymi. Ludzie niewidomi od urodzenia, podobnie jak dzieci, nie wykazali różnicy w postrzeganiu skrzyżowanych nóg. Ludzie, którzy później stracili wzrok, nie mogli przejść testu.
Kontrowersyjna reakcja
W wieku 6 miesięcy niemowlęta reagują na łaskotanie uśmiechem. Łaskotanie to już nie tylko dotyk, ale interakcja między rodzicami i dziećmi. Jest to uważane za formę przywiązania i intymności. Jednocześnie wiele osób określa łaskotanie jako nieprzyjemne.
Istnieją różne ewolucyjne wyjaśnienia wyjaśniające sprzeczne reakcje na łaskotanie. Obowiązuje hipoteza o wzmocnieniu relacji między rodzicami a dziećmi. Łaskotanie można również rozumieć jako zabawny trening bojowy, w którym osoba uczy się, aby chronić wrażliwe części ciała.
Arystoteles był już zainteresowany zjawiskiem łaskotania. Uważał, że człowiek był jedynym stworzeniem, które można łaskotać, i się mylił. Wiele innych ssaków również reaguje na łaskotanie.
W 1897 r. Psycholog Stanley Hall zidentyfikował dwa rodzaje łaskotania: knysmesis i gargales. Knysmesis to lekkie łaskotanie, które pojawia się, gdy pióro lub owad dotyka skóry. Knysmesis jest szeroko rozpowszechniony w przyrodzie. Gargalesis - silniejsze głaskanie skóry, powodujące śmiech.
Czy łaskotanie to fizyczny żart?
Ale dlaczego śmiejemy się, gdy jesteśmy łaskotani? Charles Darwin udowodnił związek z humorem. Wspólne cechy to radosny nastrój i chwila zaskoczenia.
Łaskotanie jest rodzajem „fizycznego” żartu.
Psycholog Christina Harris dokonała przeglądu tej tezy, systematycznie badając mimikę twarzy podczas ataków łaskotania. Odkryła mieszane reakcje między przyjemnością a bólem. W przeciwieństwie do Darwina nie mogła znaleźć żadnego niezbędnego związku między łaskotaniem a radosnym śmiechem.
Łaskotanie było używane nie tylko jako gra między rodzicami a dziećmi lub kochankami, ale także jako tortura w całej historii.
W średniowieczu oprawcy czyścili stopy ofiar solą i łaskotali je, dopóki nie przyznali się do rzekomej zbrodni.
Zamieszanie w mózgu powoduje łaskotanie
Ale dlaczego nie możemy się łaskotać? Odpowiedź na to można znaleźć w starożytnym dziele „Problemy” ze szkoły Arystotelesa: natura łaskotania to oszustwo i zaskoczenie.
Neurolog Sarah-Jane Blakemore potwierdził tezę na początku tego tysiąclecia - za pomocą aparatu tykającego.
Ponadto pokazała, jak się łaskotać. Badani kontrolowali ramię robota i dotknęli nim skóry.
Łaskotanie nie wystąpiło, gdy ręka natychmiast zareagowała.
Jeśli jednak zaprogramowano opóźnienie wynoszące co najmniej 1/5 sekundy, uczestnicy mogą się łaskotać. Umożliwiła to różnica między przewidywanym a rzeczywistym bodźcem.
Móżdżek odpowiada za niemożność łaskotania się. Przewiduje bodziec i wysyła sygnały do innych części mózgu.