Poród: Czy infekcje na oddziałach rodzinnych są mniej prawdopodobne?

Pin
Send
Share
Send

Naukowcy wierzyli, że w komnatach rodzinnych więź między matką a dzieckiem „wzmacnia się”, co tłumaczy niską śmiertelność. Jednak niedawny przegląd naukowy wykazał, że infekcje na poszczególnych oddziałach są mniej prawdopodobne. Możliwym powodem zwiększonego przeżycia wcześniaków nie jest „z powodu matki”, ale niskie ryzyko infekcji.

Jakie wyniki uzyskano podczas badania?

Wcześniaki pozostawały przez długi czas w dużych pokojach z licznymi inkubatorami. Chociaż ułatwiło to opiekę medyczną, bliski kontakt fizyczny z matką nie był możliwy.

Wadą, którą długo ignorowano, był późny początek karmienia piersią.

Dzisiaj obawiają się, że rozwój mózgu wcześniaków jest upośledzony, jeśli nie pozwolono im pójść do matki na czas.

Wiele klinik w ostatnich latach stworzyło osobne pokoje rodzinne. W nich matki mogą spędzać dni i tygodnie, aż do pełnego wyzdrowienia wcześniaków. Dowody medyczne na te środki nie były jednoznaczne. Naukowcy zidentyfikowali tylko 1 badanie, w którym zbadano potencjalne zalety poszczególnych pokoi.

W Sztokholmskim badaniu opieki nad noworodkami losowo przydzielono 366 wcześniakom. Niektóre umieszczono w osobnych pokojach, a inne w dużej sali. Wynik: nie wykryto zmniejszenia ogólnej częstości występowania.

Holenderscy pediatrzy badali 12 innych badań. Wszystkie badania obejmowały tylko wyjątkowo wcześniaki z bardzo niską masą urodzeniową. Nie wykazano jednak tutaj również zalet rodzinnej komnaty.

Sepsa - jedna z przyczyn korzyści z izb rodzinnych?

Wszystkie badania łączył jeden istotny fakt - ryzyko rozwoju infekcji zostało zmniejszone o 37%.

„Zatrucie krwi” jest częstym problemem na oddziałach intensywnej terapii noworodków. Naukowcy nie byli w stanie ustalić pierwotnej przyczyny efektu ochronnego. Naukowcy uważają, że warunki higieniczne na oddziałach rodzinnych są znacznie lepsze.

Sepsa w szpitalach położniczych występuje u 0,1–0,8% noworodków. Wcześniaki i niemowlęta o bardzo niskiej masie urodzeniowej są znacznie bardziej narażone na sepsę. W Rosji u około 17% dzieci o bardzo niskiej masie urodzeniowej (<1500 g) rozwija się infekcja. W grupie niemowląt o masie mniejszej niż 500 g zapadalność wynosi około 40%.

Jeśli posocznica u noworodków zostanie potwierdzona i leczona w odpowiednim czasie, objawy zwykle szybko ustępują.

Jednak u 25% noworodków leczenie rozpoczyna się zbyt późno, więc umierają.

Przeżywające noworodki zachowują tak zwane „nadciśnienie płucne”. Stan ten charakteryzuje się zwiększonym ciśnieniem w obszarze naczyń krwionośnych w krążeniu płucnym. Nadciśnienie płucne prowadzi do poważnych konsekwencji zdrowotnych w wieku dorosłym.

Profilaktyczne podawanie przeciwciał (immunoglobulin) jest kontrowersyjną metodą i nie jest zalecane. Aby zapobiec późnej posocznicy szpitalnej u noworodków, ważne jest przestrzeganie zasad higieny, szczególnie w celu dokładnej dezynfekcji rąk.

Eksperci uważają, że na oddziałach rodzinnych matki częściej myją ręce, opiekują się dzieckiem i biorą udział w prysznicu niż ogólnie. Być może dłuższa opieka nad sobą i dzieckiem odgrywa rolę w zmniejszaniu częstości występowania infekcji.

Czy na oddziale rodzinnym matka zaczyna karmić swoje dziecko znacznie wcześniej?

Kolejną oczywistą korzyścią jest szybszy początek karmienia piersią. Prawdopodobieństwo, że matka karmi dziecko piersią po wypisie ze szpitala, jest znacznie wyższe.

W oddzielnym pokoju matki karmią swoje dzieci prawie 3 razy częściej niż w pokoju wspólnym.

Dzieci obserwowano w badaniach tylko do 2 lat. Jednak w tym wieku ocena rozwoju neurologicznego jest ograniczona. Naukowcy zauważają, że dzieci następnie przejawiają zaburzenia psychiczne, jeśli nie są karmione piersią na czas.


Główne ustalenia naukowców: na oddziałach rodzinnych ryzyko rozwoju infekcji jest niższe, a warunki do karmienia piersią są lepsze. Jeśli to możliwe, zaleca się wynajęcie oddzielnego pokoju w szpitalach położniczych lub ośrodkach noworodkowych.

Pin
Send
Share
Send