Naukowcy z Francji powiedzieli, że przechowywanie pomidorów w lodówce lub w specjalnych magazynach, gdzie obserwuje się obniżoną temperaturę pokojową, jest niepraktyczne. Tłumaczy się to tym, że w temperaturze od minus dziesięciu stopni Celsjusza, na poziomie komórkowym w pomidorach dochodzi do nieodwracalnego zniszczenia.
Skład pomidora, oprócz glukozy, fruktozy i różnych kwasów, obejmuje związki lotne, których obecność wyjaśnia specyficzny zapach tego warzywa. I te związki nie są w stanie tolerować niskich temperatur, są niszczone, pomidor traci zapach, a następnie smak.
Ale w temperaturze pokojowej substancje odpowiedzialne za zapach pomidora zaczynają się jeszcze bardziej wyróżniać, dzięki czemu pomidor staje się bardziej pachnący.
Ciekawe, że zupy i sosy różnią się znacznie od innych, w tym pomidorami: w niskich temperaturach nabierają bogatszego smaku. Poddany obróbce cieplnej pomidor traci większość swoich składników odżywczych i aromatycznych, sosy i zupy nadają niezbędnemu smakowi pomidora tylko mieszankę przypraw.
Oczywiście przechowywanie pomidorów poza lodówką jest w dużej mierze bez znaczenia: szybciej się psują i zaczynają gnić. Dlatego eksperci zalecają przed gotowaniem, aby pomidor leżał przez około 24 godziny na kuchennym stole. Po przeziębieniu pomidor „zmysły” i przywróci mu dawny smak.
Komentarze