Kanadyjscy naukowcy ustalili: okazało się, że picie trzech filiżanek kawy może zmniejszyć ryzyko szumu usznego o 15%. Nieco wcześniej sądzono, że kawa jest w stanie wzmocnić to nieprzyjemne zjawisko.
Szumy uszne występują po uszkodzeniu nerwów w uchu wewnętrznym, co jest konsekwencją ekspozycji na głośną muzykę, hipotermię i różne infekcje. W ten sposób mózg otrzymuje impulsy, które przekształcają się w stałą obecność dźwięku.
Bardzo często jest to dość długotrwały problem. Zwłaszcza wśród młodych ludzi, których przedstawiciele regularnie słuchają muzyki ze słuchawek.
Do tej pory nie ma sposobu na rozwiązanie tego problemu. Jedyne, co mogą zaoferować eksperci, to zwrócić uwagę na coś innego.
Pozytywną rolę kawy w walce z szumem usznym potwierdzają istotne statystyki. Powodem uzdrawiającej roli kawy jest najprawdopodobniej, że kofeina stymuluje komórki rzęsate ucha wewnętrznego.