Szaman Dardo zaszokował Angelikę Varum

Pin
Send
Share
Send

Angelica Varum była gościem projektu „Invisible Man”. Szaman Dardo, zgadując przy kartach i nie widząc piosenkarza, niesamowicie dokładnie o niej opowiedział.

W szczególności Dardo powiedział, że Varum ma na plecach tatuaż na skrzydłach, że uwielbia hazard (Angelica nie jest obojętna na pokera i preferencje), że rzadko zdarza się jej własnym ludziom, którzy naprawdę jej potrzebują (piosenkarka mieszka w Moskwie, i jej rodzina - w Miami). Również szaman domyślił się, że drugie imię Varum - Maria i jej anioł stróż to zmarła babcia. W tym momencie Angelica usiłowała utrzymać szloch.

Szaman zaskoczył publiczność historią, że Varum ma problemy z alkoholem, który nawet w minimalnych ilościach powoduje, że piosenkarz traci kontrolę nad sobą. I okazało się, że to prawda.

Dardo zrobił jedną dziurkę - zasugerował, że za kulisami stoi Żanna Friske. Reszta szamana była po prostu mistycznie dokładna.

Pin
Send
Share
Send