Big Fat Lies - pół wieku Sugary Propaganda spowodowało, że jesteśmy chorzy

Pin
Send
Share
Send

W jaki sposób przemysł cukrowniczy wykorzystuje swoją siłę finansową do manipulowania amerykańską dietą.

Dr Robert Lustig nie został zaproszony do udziału w Międzynarodowym Sympozjum Słodzika w Miami w 2016 roku, ale i tak poszedł.

Jako pediatryczny endokrynolog z University of California w San Francisco, badania Lustig i późniejsze prezentacje uczyniły go otwartym, pełnym pasji krytykiem toksyczności cukru i negatywnego wpływu na metabolizm i choroby.

Dla Lustig, cukier jest trucizną. Na początku tego roku wyjechał na Florydę, aby wysłuchać najnowszych mówców na temat substancji słodzących w amerykańskiej żywności.

Jedna z prezentacji - "Czy Sugar Under Siege?" Przyciągnęła jego uwagę.

Prelegentami byli Jeanne Blankenship, wiceprezes ds. Inicjatyw politycznych w Akademii Żywienia i Dietetyki oraz dietetyk Lisa Katic, prezes K Consulting.

Podczas seminarium zwrócono się do zaleceń Amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) o listę dodanych cukrów na etykietach żywności i innych trendach, które mogłyby zmniejszyć spożycie środków słodzących.

Przesyłanie wiadomości, powiedział Lustig, było "pro-przemysłem i anty-nauką" ze stałym podtekstem, że ludzie potrzebują cukru do życia, co, jak mówi, nie jest w ogóle prawdą. Opisuje to doświadczenie jako "najbardziej wyczerpujące trzy godziny mojego życia".

"To zarejestrowany dietetyk i każde jej zdanie było błędne. Absolutnie płaskie źle. A więc to właśnie przemysł cukrowniczy słyszy od swoich własnych konsultantów "- powiedział. "Branża nie chce wiedzieć, ponieważ po prostu ich to nie obchodzi. Mamy więc problem, jeśli nasz przemysł spożywczy jest tak głuchy, że nie słyszy odgłosów zatrzymywania się ludzkich serc. "

Zestaw zabaw Big Tobacco

Niezależnie od tego, czy mówisz na konwencji, czy zeznajesz na publicznym przesłuchaniu, Katic jest głosem dla branży sodowej lub spożywczej. Jako płatna konsultantka nie zawsze przychodzi z tymi związkami, gdy próbuje wpływać na opinię publiczną, wynika z jej zapisów w publicznych debatach. Katic nie odpowiedział na wiele zapytań od Healthline o komentarz do tego artykułu.

Krytycy mówią, że tak właśnie Big Sugar prowadzi swoją działalność. Restrukturyzują rozmowę na temat zdrowia i wyboru, w tym ustanawiając organizacje frontowe, aby kierować rozmowami na ich korzyść.

W tym miesiącu naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco wydali raport, który według nich pokazał, że przemysł cukrowniczy ściśle współpracował z naukowcami zajmującymi się żywieniem w latach 60. XX w., Aby tłuszcz i cholesterol byli głównymi winowajcami choroby niedokrwiennej serca. Starali się pomniejszyć dowody, że spożycie sacharozy jest czynnikiem ryzyka - stwierdzili naukowcy.

Rok temu gazeta "New York Times" opublikowała raport pokazujący, w jaki sposób organizacja non-profit Global Energy Balance Network (GEBN) stwierdziła, że ​​brak ćwiczeń fizycznych - a nie fast foodów i słodkich napojów - jest przyczyną narastającego kryzysu otyłości. E-maile pokazały jednak, że Coca-Cola zapłaciła 1,5 miliona dolarów za założenie grupy, w tym rejestrację strony internetowej GEBN. Do końca listopada organizacja non-profit została rozwiązana. James Hill, dyrektor GEBN, zrezygnował ze stanowiska dyrektora wykonawczego Centrum Zdrowia i Wellness Anschutz University of Colorado w marcu.

Jest to jeden z wielu przykładów, które mówią krytycy, ilustrują, w jaki sposób potężne branże i lobby wpływają na politykę i badania, aby ukryć skutki długotrwałego konsumowania produktu, podobnie jak zrobił to tytoń. Kelly Brownell, profesor polityki publicznej i Kenneth E. Warner, badacz tytoniu, napisał artykuł w Kwartalniku Milbank porównującym taktykę tytoniu i przemysłu spożywczego.

Znaleźli wiele podobieństw: płacenie naukowcom za tworzenie pro-przemysłowej nauki, intensywny marketing dla młodzieży, wdrażanie "bezpieczniejszych" produktów, zaprzeczanie uzależniającemu charakterowi ich produktów, ciężki lobbing w obliczu regulacji i odrzucanie "śmieciowej nauki", która łączy ich produkty do chorób.

W latach 60. XX wieku przemysł cukrowniczy skierował politykę publiczną, by nie zalecać ograniczonego spożycia cukru dla dzieci, ponieważ spowodowało ubytki. Podobnie jak przemysł tytoniowy, był w stanie uchronić się przed szkodliwymi badaniami. Osiągnęło to poprzez przyjęcie "strategii odwrócenia uwagi na interwencje w zakresie zdrowia publicznego, które zmniejszyłyby szkody związane ze spożyciem cukru, a nie ograniczały spożycie", wynika z dochodzenia z wykorzystaniem wewnętrznych dokumentów.

Robi to samo z otyłością, mówią krytycy. Podczas gdy grupy takie jak Stowarzyszenie Cukrowe twierdzą, że "cukier nie jest przyczyną otyłości", aktywnie działa, aby przenieść uwagę z własnego produktu, mówiąc, że równowaga energetyczna jest kluczowa.

Teraz, gdy zagrożenie dla zdrowia publicznego związane z otyłością jest na równi z paleniem, porównanie wydaje się odpowiednie.

"Firmy spożywcze przypominają firmy tytoniowe. Metabolicznie, cukier jest alkoholem z 21ul wieku - powiedział Lustig. "Ludzie wiedzą o tytoniu. Nikt nie wie o cukrze. "

Opozycja przemysłowa nie zawsze nadchodzi

W zeszłym roku, Rada Nadzorcza San Francisco debatowała nad wymogiem reklam napojów gazowanych i otrzymała następujący komunikat: "Picie napojów z dodatkiem cukru (-ów) przyczynia się do otyłości, cukrzycy i próchnicy zębów." Kiedy środek był otwarty na publiczne komentarze, Katic był autorem listy do redakcji Contra Costa Times i San Francisco Chronicle. Kronika określiła jej rolę jako płatnego konsultanta po tym, jak czytelnik skomentował jej rolę w tej kwestii.

Litery były kontynuacją narracji o dużej sodzie: "kalorie są kaloryczne, a cukier jest cukrem, niezależnie od tego, czy znajduje się w postaci żywności czy napoju." Więcej ćwiczeń, nie mniej sody, jest kluczem, przekonywała.

"Wyodrębnienie jednej żywności lub napoju jako podstawowej przyczyny problemu nie jest odpowiedzią na nasze wyzwania dla zdrowia publicznego" - pisał Katic.

Katic zeznał także na tablicy, że jest "zbyt uproszczony i potencjalnie wprowadzający w błąd, aby odróżnić słodzone cukrem napoje jako główną przyczynę cukrzycy typu 2 i otyłości".

Kierownik Scott Wiener zapytał Katic o to, jak jako dietetyk podążyła wbrew rekomendacji California Dietetic Association, która popierała ostrzeżenie dotyczące słodzonych napojów. Zwrócił także uwagę, że została opłacona przez American Beverage Association, aby zeznawać przed zarządem.

"To wielomiliardowy, agresywny przemysł. Zatrudniają ludzi do powiedzenia tego, co chcą powiedzieć "- powiedział Wiener Healthline. "Polegają na nauce śmieci, ponieważ wytwarzają produkt, który powoduje, że ludzie chorują".

W czerwcu Philadelphia wydała 1,5-procentowy podatek od napojów gazowanych, który zaczął obowiązywać od 1 stycznia. Katic napisał więcej listów, w tym jeden do Philly.com, jako część wielomiliardowego podejścia do tego, by je powstrzymać. gdzie nie wspomina o swoich związkach z przemysłem sodowym.

Zapytany o komentarz dotyczący firmy Katic, oświadczenie American Beverage Association brzmiało: "To są fakty, które ujawniamy w nadziei, że złożone problemy zdrowotne, takie jak otyłość, nabiorą poważnej uwagi, na którą zasługują w oparciu o znane fakty." Badania, które Katic i inni konsultanci używają często pochodzą od oficjalnie brzmiących organizacji z konfliktami interesów, w tym finansowania i bliskich związków z przemysłem. Ma to wielu krytyków kwestionujących ważność swoich ustaleń.

Podobnie jak Globalna Sieć Bilansu Energii, inne grupy, takie jak Rada Kontroli Kalorii i Centrum Integralności Żywności - które mają strony internetowe .org - reprezentują interesy żywności korporacyjnej i publikują informacje odzwierciedlające je.

Inną grupą, która krytycznie odnosi się do podatków sody w Berkeley i innych miejscach jest Centrum Wolności Konsumentów, finansowana przez przemysł organizacja non-profit "poświęcona promowaniu osobistej odpowiedzialności i ochrony wyborów konsumenckich". To i inne grupy zwykle waży się, gdy podatki lub regulacja próbuje kołowrotek w złym jedzeniu. Ich okrzyki wojenne często wywołują ubolewanie nad powstaniem "Niani". Inne grupy, które angażują się w podobne działania, takie jak Amerykanie przeciwko podatkom żywnościowym, są frontami dla branży, a mianowicie American Beverage Association.

Big Soda = Big Lobbying

Kiedy w 2014 r. San Francisco podjął próbę przekazania podatku od napojów gazowanych, firma Big Soda - American Beverage Association, Coca-Cola, PepsiCo i Dr. Pepper Snapple Group - wydała 9 milionów dolarów na zatrzymanie tego środka. Według raportu Związku Zainteresowanych Naukowców zwolennicy ustawy wydali jedynie 255,000 USD. W latach 2009-2015 branża sodowa wypłaciła co najmniej 106 mln USD, aby pokonać inicjatywy w zakresie zdrowia publicznego w lokalnych, stanowych i federalnych rządach.

W 2009 r. Rozważano federalny podatek akcyzowy na napoje bezalkoholowe, aby zniechęcić do konsumpcji i pomóc w finansowaniu ustawy o przystępnej cenie. Coke, Pepsi i American Beverage Association zareagowały radykalnie zwiększając wysiłki lobbingowe. W 2009 r. Trzej wydali ponad 40 milionów dolarów na federalny lobbing, w porównaniu do normalnych 5 milionów dolarów rocznie. Wydatki spadły do ​​poziomu normalnego w 2011 r., Kiedy ich wysiłki lobbingowe okazały się skuteczne. Środek został wycofany ze względu na presję przemysłu.

Aby walczyć z proponowanymi podatkami sody, American Beverage Association wydało 9,2 miliona dolarów na pomiar w San Francisco, 2,6 miliona w pobliskim Richmond w 2012 i 2013 roku oraz 1,5 miliona dolarów w El Monte w 2012 roku. Ponad 2,4 miliona dolarów wydane na podatek Berkeley było na próżno. W listopadzie 2014 roku wyborcy zatwierdzili podatek od cukru w ​​proszku za napoje bezalkoholowe.

Josh Daniels, członek zarządu szkoły w Berkeley i grupy Berkeley vs. Big Soda, powiedział, że podatek jest jednym ze sposobów walki z marketingiem sodowym.

"Wydajesz setki milionów dolarów na prezentowanie słodkich napojów jako fajnych. Dostrzeżenie zmiany cen jest jednym ze sposobów, aby pomóc ludziom zrozumieć, że ma to negatywny wpływ na ich zdrowie ", powiedział Healthline. "Reszta zależy od tej osoby. Nie próbujemy w żaden sposób odebrać osobistego wyboru, ale skutki są prawdziwe, zarówno dla jednostek, jak i dla społeczeństwa ".

Podczas gdy podatek nie dostał potrzebnych dwóch trzecich wyborców w San Francisco, etykieta ostrzegawcza dodatkowo jednogłośnie uchwaliła Radę Organów Nadzoru. American Beverage Association, California Retailers Association oraz California State Outdoor Advertising Association zakwestionowały nową ustawę dotyczącą podstaw Pierwszej Poprawki.

17 maja odmówiono prośby o nakaz sądowy American Beverage Association. W swojej decyzji sędzia okręgowy Stanów Zjednoczonych Edward M. Chen napisał ostrzeżenie "rzeczowe i dokładne", a problem zdrowotny San Francisco, częściowo związany ze słodzonymi cukrem napojami, był "poważny". Ustawa obowiązuje od 25 lipca, oddzielny sędzia wydał nakaz uniemożliwiający zastosowanie prawa, podczas gdy przemysł napojów odwołał się.

Wydaje się, że podatki Soda zyskują przychylność publiczności. W wyborach w listopadzie 2016 r. San Francisco i dwa pobliskie miasta Oakland i Albany z łatwością przejęły środki, które dodawały dopłatę za napoje gazowane i napoje słodzone. Podatek od dystrybutorów napojów gazowanych i innych napojów słodzonych cukrem został również zatwierdzony przez wyborców w Boulder, Colorado.

Finansowane przez przemysł spożywczy badania

Poza umiejętnością dietetyka, Katic często powołuje się na jej kwalifikacje jako członka American Dietetic Association, innej organizacji, która została zbadana ze względu na bliskie związki z przemysłem cukru i sody. Popiera swoje twierdzenia badaniami z American Journal of Clinical Nutrition, które mają historię publikowania badań od osób mających bezpośredni związek z przemysłem słodzącym.

Przez pięć lat dr Maureen Storey i dr Richard A. Forshee opublikowali artykuły na temat różnych aspektów napojów słodzonych cukrem, w tym skutków zdrowotnych i trendów konsumpcyjnych. Razem byli częścią Centrum Żywności, Żywienia i Polityki Rolnej (CFNAP), "niezależnego stowarzyszonego ośrodka" na University of Maryland w College Park. Prośby o dodatkowe informacje z uniwersytetu nie zostały przyznane.

Wśród swoich badań, CFNAP opublikował badanie, w którym nie znaleziono wystarczających dowodów na to, że syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy nie przyczynia się do otyłości inaczej niż inne źródła energii. Inne badanie wykazało, że nie ma wystarczających dowodów na to, że syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy przyczynia się do zwiększenia masy ciała. Jedno z badań sugerowało nawet, że usuwanie maszyn do sody w szkołach nie pomoże zmniejszyć otyłości u dzieci.

CFNAP otrzymał dofinansowanie od Coca-Cola Company i PepsiCo, zgodnie z ich oświadczeniami o ujawnianiu, a ich wyniki zostały wykorzystane w pro fruktozowym syropie kukurydzianym.

W jednym z najczęściej cytowanych badań stwierdzono zerowy związek między słodzonymi cukrem napojami (SB) a wskaźnikiem masy ciała (BMI). Odkrycie to było sprzeczne z badaniami finansowanymi przez sektor niezwiązany z przemysłem.

Zanim ta publikacja została opublikowana w 2008 r., Storey - były dyrektor wykonawczy Kellogg - zostanie wiceprezesem ds. Polityki naukowej w American Beverage Association. Obecnie jest prezesem i dyrektorem naczelnym Sojuszu na rzecz badań nad ziemniakami i edukacją. W kwietniu była w kwietniu na panelu poświęconym polityce żywnościowej podczas krajowej konferencji poświęconej polityce żywnościowej w Waszyngtonie, dorocznego spotkania sponsorowanego głównie przez głównych producentów i sprzedawców żywności. .

Forshee jest obecnie w FDA jako dyrektor ds. Badań w Biurze Biostatystyki i Epidemiologii w Centrum Oceny i Badań Biologicznych. Ani Storey, ani Forshee nie odpowiedzieli na prośby od Healthline o komentarz.

Ich badania w CFNAP zostały uwzględnione w analizie retrospektywnej badającej wyniki badań związanych z napojami słodzonymi cukrem i przyrostem masy ciała, gdy badania zostały sfinansowane przez Coke, Pepsi, American Beverage Association lub inne podmioty z branży słodzącej.

Opublikowane w czasopiśmie PLOS Medicine badanie wykazało, że 83 procent ich badań zakończyło się brakiem wystarczających dowodów naukowych na poparcie tego, że picie słodkich napojów spowodowało otyłość. Dokładnie taki sam odsetek badań bez konfliktu interesów wykazał, że słodzone cukrem napoje mogą być potencjalnym czynnikiem ryzyka przybierania na wadze. Ogólnie rzecz biorąc, konflikt interesów przełożył się na pięciokrotne prawdopodobieństwo, że badanie zakończy się brakiem związku między słodkimi napojami a przybieraniem na wadze.

Chociaż dane nie są w 100% ostateczne na temat wpływu cukru na otyłość, istnieją dane, które wskazują, że nadmiar cukru prowadzi do cukrzycy typu 2, choroby serca, stłuszczenia wątroby i próchnicy. Podczas gdy eksperci tacy jak Lustig, którzy nie biorą pieniędzy z branży, ostrzegają o szkodliwym wpływie na nadmiar cukru na globalną populację, Katic mówi, że błędem jest sugerowanie, że napoje bezalkoholowe przyczyniają się do otyłości lub cukrzycy "w jakikolwiek wyjątkowy sposób".

"Naprawdę nie", powiedziała w filmie dla American Beverage Association. "Są orzeźwiającym napojem."

Konflikt interesów

Poza wiadomościami, producenci cukru i sody silnie zainwestowali w badania, co stwarza potencjalny konflikt interesów i kwestionuje ważność nauki o żywieniu. Marion Nestle, doktor M.P.H., jest profesorem żywienia, badań nad żywnością i zdrowia publicznego na New York University i otwartym krytykiem branży spożywczej. Pisze na FoodPolitics.com i jest także członkiem Amerykańskiego Stowarzyszenia Żywienia (ASN), które wyraziło wątpliwości dotyczące konfliktu interesów w związku ze sponsoringiem korporacyjnym.

ASN ostro wypowiadał się przeciwko zaleceniu FDA dotyczącemu dodania do etykiety wartości dodanej cukru. W liście do FDA ASN powiedział, że "ten temat jest kontrowersyjny i brak jest konsensusu w naukowych dowodach dotyczących skutków zdrowotnych dodanych cukrów w pojedynkę w porównaniu z cukrami jako całością". Listy mają te same punkty mówienia, co wiele firm który złożył identyczne listy, mówiąc, że FDA "nie uwzględnił całości dowodów naukowych".

"Nie ma nic wyjątkowego w słodzonych cukrem napojach, jeśli chodzi o otyłość lub inne niekorzystne skutki zdrowotne", mówią listy od Swire Coca-Coli i Dr. Pepper Snapple Group.

Pisarz żywności Michele Simon, J.D., M.P.H., adwokat zdrowia publicznego i członek ASN, powiedział, że stanowisko ASN nie było zaskakujące, biorąc pod uwagę, że były sponsorowane przez Sugar Association.

Podobnie Akademia odżywiania i dietetyki (AND) ma historię potencjalnych konfliktów interesów, w tym akceptowanie finansowania i kontroli redakcyjnej ze strony głównych potęg przemysłu spożywczego, takich jak Coke, Wendy's, American Egg Board, Distilled Spirits Council i innych.

Przy ograniczonych środkach publicznych dostępnych na badania naukowcy często biorą te dotacje na badania, aby wykonywać swoją pracę. Niektóre granty mają ograniczenia, inne nie.

"Badacze chcą pieniędzy na badania" - powiedział Nestle dla Healthline."[ASN] i inne instytucje pracują nad polityką zarządzania takimi konfliktami. Akademia Żywienia i Dietetyki właśnie wyszła z jednym. Te mogą pomóc. "

Aby zwalczyć te potencjalne konflikty, grupy takie jak Dietetycy na rzecz uczciwości zawodowej nakłaniają grupy takie jak AND do "priorytetowego traktowania zdrowia publicznego zamiast umożliwiania i wzmacniania międzynarodowych firm spożywczych".

Walka o przejrzystość

W ubiegłym roku Coca-Cola wydała swoje zapiski o tym, kto otrzymał od nas w 2010 roku 120 milionów dolarów. Większe granty trafiły do ​​takich miejsc jak American Academy of Family Physicians, American Academy of Pediatrics i American College of Cardiology. Inne grupy niezwiązane ze zdrowiem obejmowały Klub Chłopców i Dziewcząt, Stowarzyszenie Park Narodowy i Dziewczynę skautową. Największym beneficjentem pieniędzy Coca-Coli było Pennington Biomedical Research Center - ośrodek badawczy zajmujący się kwestiami żywienia i otyłości - a jego fundacja miała ponad 7,5 miliona dolarów.

W jednym z badań finansowanych przez Coke Penningtona stwierdzono, że czynniki związane ze stylem życia, takie jak brak ruchu, niewystarczająca ilość snu i zbyt duża liczba telewizji, przyczyniły się do epidemii otyłości. Nie badał diety. Badania te zostały opublikowane rok temu w czasopiśmie Obesity, publikacji Otyłości.

Nikhil Dhurandhar, który był wówczas prezesem Towarzystwa Otyłości i badał otyłość przez 10 lat w Pennington, niedawno opublikował analizę badania JAMA dotyczącego spożycia cukru i chorób układu krążenia. Jego zalecenie, wraz z Dianą Thomas, matematyką, która bada otyłość na Uniwersytecie Montclair i Otyłym, uznało, że nie ma wystarczających dowodów na poparcie polityki zdrowotnej ograniczającej spożycie cukru. Ich badania zostały wykorzystane w komunikacie prasowym dla American Beverage Association.

"To bardzo kontrowersyjny problem. Mamy najsłabszy dowód, badania obserwacyjne "- powiedział Thomas Healthline. "Diety ludzi są złożone. Nie tylko konsumują cukier. "

W odpowiedzi Natalia Linos, Sc.D. i Mary T. Bassett, M. D., M.P.H., z nowojorskim Departamentem Zdrowia i Higieny Psychicznej nie zgodziły się.

"Nadmierne spożycie dodanego cukru nie dotyczy małej grupy osób dokonujących złych wyborów żywieniowych. To systemowy problem ", napisali w JAMA. "Ambitna polityka w zakresie zdrowia publicznego może poprawić środowisko żywnościowe i ułatwić wszystkim życie zdrowiej".

Stowarzyszenie Otyłości, wraz z innymi grupami zajmującymi się zdrowiem, wspierało dodawanie cukru do etykiet żywności. Komentarz, który Thomas napisał w "Otyłości", sugeruje, że posunięcie to pomoże konsumentom, którzy chcą spożywać mniej cukru w ​​swojej diecie. Jednak związek Obesity Society z głównymi producentami żywności i napojów gazowanych ma niektóre, takie jak Nestle, kwestionujące ich obiektywność. Towarzystwo Otyłości odebrało 59 750 dolarów od Coca-Coli, którą grupa twierdzi, że płacił za koszty podróży studenckich na doroczne spotkanie, Tydzień Obesity.

The Obesity Society ma również Radę ds. Zaangażowania w Przemysł Spożywczy pod przewodnictwem Richarda Blacka, wiceprezesa ds. Globalnych badań i rozwoju nauk o odżywianiu w PepsiCo, a wzięli w nim udział przedstawiciele Dr. Pepper Snapple Group, Dannon, Nestlé foods, Mars, Monsanto, oraz Centrum Integracji Żywności, przednia grupa branży. Zgodnie z protokołem ze spotkania, Rada zajęła się kwestią przejrzystości z partnerami korporacyjnymi, decydując się na ujawnienie protokołów posiedzeń i źródeł finansowania online.

Dhurandhar mówi, że przemysł spożywczy ma wiele do zaoferowania, w tym wiedzę specjalistów z branży spożywczej.

"Ktokolwiek wymyśli rozwiązanie, chcemy z nimi pracować" - powiedział. "To nie znaczy, że podejmują decyzje. Chcemy być integracyjne, a nie wyłączne ".

W swoim oficjalnym stanowisku, Otyłość Społeczeństwa Obeseity mówi, że nie należy praktykować zwalniania lub dyskredytowania naukowców i ich badań z powodu ich finansowania. Zamiast tego apelują o przejrzystość.

"Aby tego uniknąć, musimy wprowadzić politykę. Bez względu na to, kto rządzi, muszą przestrzegać tych zasad - powiedział Dhurandhar. "Zamiast koncentrować się na finansowaniu, wolałabym, aby samo badanie było badane".

Jeśli nauka jest ważna, mówi, nie powinno mieć znaczenia, kto sfinansował badania.

"Nie chodzi o to, by podążać za ich egoistycznym planem" - powiedział Dhurandhar. Gdyby dostępnych było więcej publicznych pieniędzy na badania, "nie zawracaliśmy sobie głowy innym źródłem finansowania".

Zobacz, dlaczego nadszedł czas na #BreakUpWithSugar

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: ZEITGEIST: MOVING FORWARD | OFFICIAL RELEASE | 2011 (Lipiec 2024).