6 kroków do pomocy dziecku poprzez stopienie autyzmu

Pin
Send
Share
Send

Zdrowie i dobre samopoczucie dotykają każdego z nas inaczej. To jest historia jednej osoby.

Siedziałam w biurze psychologa dziecięcego, mówiąc jej o moim sześcioletnim synu, który ma autyzm.

To było nasze pierwsze spotkanie, aby sprawdzić, czy dobrze byłoby współpracować w celu oceny i formalnej diagnozy, więc mój syn nie był obecny.

Moja partnerka i ja opowiedzieliśmy jej o naszym wyborze domowej edukacji i jak nigdy nie używaliśmy kary jako formy dyscypliny.

Gdy spotkanie trwało, jej brwi stały się jastrzębie.

Widziałem wyrok w jej wyrazie, kiedy zaczęła monolog o tym, jak muszę zmusić mojego syna do pójścia do szkoły, zmusić go do sytuacji, które sprawiają, że jest mu bardzo niewygodnie i zmusza go do spotkań towarzyskich, bez względu na to, jak się z tym czuje.

Siła, siła, siła.

Czułem, że chciała wepchnąć swoje zachowania do pudełka, a potem usiąść na nim.

W rzeczywistości każde dziecko z autyzmem jest tak wyjątkowe i różni się od tego, co społeczeństwo uważa za typowe. Nigdy nie możesz dopasować ich urody i dziwactwa do pudełka.

Odmówiliśmy jej usług i znaleźliśmy lepsze dopasowanie dla naszej rodziny - dla naszego syna.

Jest różnica między wymuszaniem zachowań a zachęcaniem do niezależności

Dowiedziałem się z doświadczenia, że ​​próba wyzwolenia niezależności jest sprzeczna z intuicją, niezależnie od tego, czy twoje dziecko ma autyzm.

Kiedy pchamy dziecko, szczególnie podatne na lęk i sztywność, ich naturalnym instynktem jest wbijanie obcasów i trzymanie się ciaśniej.

Kiedy zmuszamy dziecko do stawienia czoła swoim lękom, a ja mówię o krzyczeniu na podłodze skamieniałym, jak Whitney Ellenby, matka, która chciała swojego syna z autyzmem, aby zobaczyć Elmo, tak naprawdę nie pomagamy im.

Gdybym został zmuszony do pomieszczenia pełnego pająków, prawdopodobnie byłbym w stanie oddzielić się od mojego mózgu w pewnym momencie, aby poradzić sobie po około 40 godzinach krzyczenia. To nie znaczy, że miałem jakiś przełom lub sukces w stawianiu czoła moim lękom.

Zakładam też, że będę przechowywać te traumy i nieodmiennie zostaną uruchomione później w moim życiu.

Oczywiście, pchanie niepodległości nie zawsze jest tak ekstremalne, jak scenariusz Elmo czy pokój pełen pająków. Wszystko to pcha się na spektrum, począwszy od zachęcania niezdecydowanego dziecka (to jest wspaniałe i nie powinno być związane z wynikiem - Niech mówią nie!), Aby fizycznie zmusić ich do scenariusza, który ma ich krzyk mózgu niebezpieczeństwo.

Kiedy pozwalamy naszym dzieciom czuć się komfortowo we własnym tempie i wreszcie podejmują ten krok z własnej woli, rośnie prawdziwe zaufanie i bezpieczeństwo.

To powiedziawszy, rozumiem, skąd pochodzi mama Elmo. Wiemy, że nasze dzieci lubiłyby każdą aktywność, gdyby tylko spróbowały.

Chcemy, aby czuli radość. Chcemy, aby byli odważni i pełni zaufania. Chcemy, aby się "dopasowali", ponieważ wiemy, jakie jest odrzucenie.

Czasami jesteśmy po prostu zbyt zmęczeni, aby być cierpliwym i empatycznym.

Jednak życie nie jest drogą do osiągnięcia radości, pewności siebie lub spokoju.

Co robić podczas bardzo głośnego, bardzo publicznego krachu

Kiedy nasze dziecko ma rozpad, rodzice często chcą powstrzymać łzy, ponieważ boli nasze serca, że ​​nasze dzieci walczą. Lub cierpimy na brak cierpliwości i chcemy po prostu ciszy i spokoju.

Wiele razy radzimy sobie z piątym lub szóstym krachu tego poranka nad pozornie prostymi rzeczami, takimi jak tag w koszulce, który jest zbyt swędzący, ich siostra mówi zbyt głośno lub zmiana planów.

Dzieci z autyzmem nie płaczą, nie płaczą ani nie machają, aby jakoś do nas trafić.

Płaczą, ponieważ to właśnie ich ciało potrzebuje w tym momencie, aby uwolnić napięcie i emocje od uczucia przytłoczenia emocjami i zmysłowymi bodźcami.

Ich mózgi są inaczej skonstruowane i dlatego oddziałują na świat. To jest coś, z czym musimy się pogodzić z rodzicami, abyśmy mogli je w najlepszy sposób wspierać.

Jak zatem możemy skutecznie wspierać nasze dzieci poprzez te często głośne i wyniszczające załamania?

1. Bądź empatyczny

Empatia oznacza słuchanie i uznawanie ich walki bez sądu.

Wyrażanie emocji w zdrowy sposób - czy to przez łzy, płacz, zabawę, czy kronikowanie - jest dobre dla wszystkich ludzi, nawet jeśli emocje te wydają się przytłaczające.

Naszym zadaniem jest łagodnie kierować naszymi dziećmi i dawać im narzędzia do wyrażania siebie w sposób, który nie szkodzi ich ciału lub innym.

Kiedy wczuwamy się w nasze dzieci i potwierdzamy ich doświadczenie, czują się słyszani.

Każdy chce się czuć usłyszany, szczególnie osoba, która często czuje się źle zrozumiana i trochę zestresowana z innymi.

2. Spraw, aby czuli się bezpiecznie i kochali

Czasami nasze dzieci są tak zagubione w swoich emocjach, że nas nie słyszą. W takich sytuacjach wszystko, co musimy zrobić, to po prostu usiąść lub być blisko nich.

Wiele razy staramy się odgrodzić ich od paniki, ale często jest to strata oddechu, gdy dziecko jest w ferworze krachu.

To, co możemy zrobić, to dać im do zrozumienia, że ​​są bezpieczni i kochani. Robimy to, pozostając tak blisko, jak im wygodnie.

Straciłem rachubę z czasów, gdy byłem świadkiem, jak płacze dziecko, któremu powiedziano, że mogą wyjść z zacisznej przestrzeni, kiedy przestaną się topić.

Może to wysłać wiadomość do dziecka, że ​​nie zasługuje na to, aby być w pobliżu ludzi, którzy je kochają, gdy mają problemy. Oczywiście, nie jest to naszym przeznaczonym przesłaniem dla naszych dzieci.

Możemy im pokazać, że jesteśmy dla nich, pozostając blisko.

3. Wyeliminuj kary

Kary mogą sprawić, że dzieci poczują wstyd, lęk, strach i niechęć.

Dzieciak z autyzmem nie może kontrolować ich krachu, więc nie powinno się ich karać.

Zamiast tego powinni mieć przestrzeń i wolność, aby głośno płakać z rodzicem, dając im do zrozumienia, że ​​są wspierani.

4. Skoncentruj się na swoim dziecku, nie wpatrując się w osoby postronne

Kryzysy dla któregokolwiek dziecka mogą stać się głośne, ale mają tendencję do pójścia na zupełnie inny poziom głośności, gdy jest to dziecko z autyzmem.

Te wybuchy mogą czuć się zawstydzające dla rodziców, gdy jesteśmy publicznie i wszyscy patrzą na nas.

Czujemy osąd od niektórych mówiących: "Nigdy bym nie pozwolił mojemu dziecku postępować w ten sposób".

Albo, co gorsza, czujemy, że nasze najgłębsze obawy są zatwierdzone: ludzie myślą, że zawiedliśmy w tym całym rodzicielstwie.

Następnym razem, gdy znajdziesz się w tym publicznym pokazie chaosu, zignoruj ​​osądzające spojrzenia i uspokój ten przerażający wewnętrzny głos, mówiąc, że nie wystarczy. Pamiętaj, że osoba, która zmaga się i najbardziej potrzebuje twojego wsparcia, to twoje dziecko.

5. Rozwiąż swój zmysłowy zestaw narzędzi

Trzymaj kilka sensorów lub zabawek w swoim samochodzie lub torbie. Możesz ofiarować je swojemu dziecku, gdy jego umysł jest przytłoczony.

Dzieci mają różne faworyty, ale niektóre typowe narzędzia sensoryczne obejmują obciążone nakładki, słuchawki redukujące hałas, okulary przeciwsłoneczne i zabawkowe zabawki.

Nie zmuszaj ich do tego, kiedy dziecko się topi, ale jeśli zdecydują się je wykorzystać, te produkty często mogą pomóc im się uspokoić.

6. Naucz ich strategii radzenia sobie, gdy są spokojni

Niewiele możemy zrobić podczas krachu, jeśli chodzi o nauczanie naszych dzieci, jak radzić sobie z narzędziami, ale kiedy są w spokojnym i wypoczętym nastroju, z pewnością możemy wspólnie pracować nad regulacją emocji.

Mój syn bardzo dobrze reaguje na przyrodnicze spacery, ćwiczy jogę codziennie (jego ulubiona to kosmiczna joga dla dzieci) i głęboki oddech.

Te strategie radzenia sobie pomogą im się uspokoić - być może przed krachu - nawet gdy nie będzie cię w pobliżu.

Empatia jest sercem wszystkich tych kroków, aby poradzić sobie z autystycznym krachu.

Kiedy patrzymy na zachowanie naszego dziecka jako formy komunikacji, pomaga nam postrzegać je jako walkę, zamiast być wyzywającą.

Koncentrując się na podstawowej przyczynie swoich działań, rodzice zrozumieją, że dzieci z autyzmem mogą mówić: "Bolą mnie żołądki, ale nie rozumiem, co mówi mi moje ciało; Jestem smutny, bo dzieci nie będą ze mną grać; Potrzebuję więcej stymulacji; Potrzebuję mniej stymulacji; Muszę wiedzieć, że jestem bezpieczny i że pomożecie mi przez tę ulewną falę emocji, ponieważ ona również mnie przeraża. "

Słowo bunt może całkowicie zrzucić z naszego topiącego się słownictwa, zastąpionego przez empatię i współczucie. I pokazując nasze dzieci współczucie, możemy skuteczniej wspierać je poprzez ich krach.


Sam Milam jest niezależnym pisarzem, fotografem, adwokatem sprawiedliwości społecznej i matką dwójki dzieci. Kiedy nie pracuje, możesz znaleźć ją na jednym z wielu wydarzeń związanych z konopiami indyjskimi w Pacific Northwest, w studiu jogi lub odkrywać wybrzeża i wodospady z dziećmi. Została opublikowana w The Washington Post, Success Magazine, Marie Claire AU i wielu innych. Odwiedź ją Świergot lub ona stronie internetowej.

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Our Miss Brooks: Business Course / Going Skiing / Overseas Job (Lipiec 2024).