Dlaczego mężczyźni nie opuszczają rodziny?

Pin
Send
Share
Send

Zwykle kobiety obawiają się bardzo przeciwnego pytania: dlaczego mężczyźni odchodzą? Raczej mówią to częściej. Bo pytać: dlaczego ten rok nie zostawia go z żoną, która według niego nie może tego znieść i z którą nie spał cały ten czas - „nieprzyzwoity”.

Uważa się, że wszystko związane z ochroną rodziny jest święte. Wręcz przeciwnie, kobieta, która stała się przyczyną rozpadu „komórki społeczeństwa”, będzie a priori uważana za wyrzutka w tym społeczeństwie. „Nie możesz budować szczęścia na cudzym nieszczęściu” - ten nonsens od dawna stał się powszechną wiedzą.

Dlaczego ludzie, którzy mają ciągłą niechęć do siebie nawzajem, nie tolerują upodobań i zainteresowań innych, ludzie, którzy komunikują się między nimi, sprowadzają się do rozwiązania nieuniknionych codziennych problemów i ciągłych sprzeczek, powinni żyć razem i nazywać się rodziną? Ale takie rodziny to nie tylko dużo, ale przerażający los.

Życie jest zmarnowane, obok człowieka, którego nie tylko nie lubisz, ale często nie tolerujesz. Dlaczego warto zostać razem?

Najczęstszą odpowiedzią jest dla dzieci. Co to znaczy? Tak, można zaakceptować taki powód, gdy dziecko jest absolutnie małe - zbyt trudno jest je podnieść samemu. A kiedy jest świadomy tego, co się dzieje? I widzi, że związek między rodzicami, jeśli nie wrogiem, to w najlepszym razie obojętnie wrogi. A dlaczego on tego potrzebuje? Aby zaakceptować zarówno normę, jak i wzór do naśladowania?

Nie, z kobiecego punktu widzenia wszystko można wyjaśnić. Po pierwsze, kobiety naprawdę boją się samotności, boją się samotności. Po drugie, zupełnie nie wiadomo, w jaki sposób były małżonek będzie traktował swojego syna lub córkę, czy pomoże mu pieniądze? Po trzecie, kobieta rozwiedziona jest uważana za „porzuconą”. Są czwarte i piąte, a nawet dziesiąte.

A mężczyźni? Jeśli myśli, że kocha innego, jeśli ma kogoś, do kogo ma pójść? Dlaczego nie odejść?

Prawdopodobnie nie ma takich statystyk, ile kobiet czekało na takich „ciągle odchodzących” mężczyzn. I czekał ponad rok. Początkowo dzieci były małe, potem musiały skończyć szkołę, iść na studia. Albo inna opcja - „chora” żona. Pacjent w cytatach jest jasny dlaczego? Albo z innego powodu, ale z pewnością szlachetny. Wciąż staramy się zmienić złośliwość w szlachetność, w poświęcenie. „To dla mnie takie trudne ... w ogóle mnie nie rozumie ... jesteśmy nieznajomymi ...” Tak i obowiązkowo - nie śpimy z nią.

Kobiety, odpowiedzcie, jak możecie wierzyć w takie bzdury? No dobrze, jeśli powiedziano to raz. Ale przez lata udaje ci się uwierzyć! Od lat !!!! I to jest dla niego wygodne. Praktycznie każdy związek opiera się nie tyle na tym, co czujemy wobec partnera, jak na tym, jak się czujemy. I dajesz mu szansę nie tylko na bycie inteligentnym i atrakcyjnym, ale i szlachetnym. Nawet gdy szlachta jest fikcyjna.

A potem zapytasz - kiedy weźmie co najmniej coś, co uczyni ciebie i ciebie szczęśliwym? Czy jesteś pewien, że tego właśnie chce?

Ale, szczerze mówiąc, boimy się. Bez względu na to, jak macho mężczyźni nie reprezentują siebie jako mężczyzn, wszyscy są tchórzami, bez wyjątku. Tchórzliwy wobec zmiany, na którą nie możemy mieć wpływu. Co więcej, im jesteśmy starsi, tym mądrzejsi, bardziej tchórzliwi.

Czy wiesz, jaka myśl żyje stale w głowie człowieka stojącego przed takim wyborem? Co się stanie, jeśli ETA będzie taka sama lub gorsza niż TA?

Wszystko to jest wspaniałe, gdy nadal nie wiesz, czym jest życie z drugą osobą. Kiedy wszystkie sny są różowe, wyjeżdżasz na wakacje tylko razem, a na pewno pojedziesz gdzieś na Malediwy, a twoja żona jest wrażliwą osobą, która rozumie twoje poglądy, osoba, która będzie starała się uczynić twoje życie piękniejszym.

I jest zupełnie inna rzecz, kiedy masz doświadczenie, kiedy wiesz, że dosłownie następnego dnia po ślubie możesz zobaczyć zupełnie inną osobę. I zastanawiasz się - co stanie się z NIM z czasem? Nie jest przypadkiem, że teraz jesteś tak obojętny na ten, który już istnieje? Jaki jest zatem sens zmiany raczej wygodnej pozycji z już znanym sposobem życia i ostrością relacji po stronie, dla czegoś, co nie będzie miało takiej ostrości, ale jest całkiem możliwe, że coś nie będzie lepsze (a może nawet gorsze) niż obecne sprzeczka i znudzone życie?

A tam, za twoimi plecami, będzie to, do czego już się przyzwyczaiłeś, ale co cię czeka? Nawyki będą musiały się ponownie zmienić, będziesz musiał całkowicie zmienić swoje życie. Niech nudne, ale stań się tak znajome ...

I to jest drugi główny powód, dla którego tak często trzymamy się starych, nawet jeśli jesteśmy w tym naprawdę źle. Znów się boimy. Boimy się nowego.

Jeśli w karierze lub biznesie mężczyźni są kreatywni, w życiu jesteśmy bardzo konserwatywni. Boimy się (i szczerze mówiąc, zbyt leniwi), aby się odbudować. Ale musisz. Ponadto w tej sytuacji prawdopodobnie będziemy zmuszeni zaakceptować warunki nowej kobiety. Nawiasem mówiąc, dlatego człowiek, w przeciwieństwie do kobiety, łatwiej jest iść nigdzie niż do kogoś. Jaki jest sens biegania od jednego do czegoś, co może być takie samo?

I na pewno zdecyduje, że powinniśmy zostać „zmienieni”, dostosowani do jakiegoś wymyślonego obrazu, nawet w drobiazgach, nawet w czymś poważnym. Wiemy, że zwykle kobieta jest podatna i podatna tylko do momentu, w którym dostanie to, czego chce. Ale potem zasady wchodzą w życie: gdzie on teraz idzie?

Ponownie przeczytałem napisany i zrozumiały - tak, wszystko jest w porządku. Zgadza się, ale ... tylko wtedy, gdy spotkasz osobę, z którą chcesz być pomimo wszystkich myśli, które i tak się wydarzą. I wtedy ta osoba jest rzeczywiście twoja. A ten, którego czasami prawie nienawidzisz, zdecydowanie nie należy do ciebie. I przychodzi zrozumienie, że ani tchórzostwo, ani strach przed zmianą nie są warte lat, w których żyjesz w emocjonalnej pustce, w której jedyną rzeczą, jaka pozostaje, by trzymać razem dwie osoby, jest pieczęć w paszporcie.

Wiem o czym mówię, ponieważ sam to wszystko przejrzałem.

Jak zwykle siedzieliśmy w „naszej” kawiarni i piliśmy tradycyjną kawę z koniakiem. A ja nieśmiało odwróciłem wzrok i powtórzyłem frazę obowiązku z wymówkami obowiązku. A o tym, że nie mogę zostawić mojego syna i czegoś innego. Ale okazało się, że jest o wiele silniejszy: „Czekałem na to od dłuższego czasu. Jedyną prośbą jest dać mi tydzień”. W tym tygodniu opuściliśmy ich miasta. I wszystko było w porządku, było dobrze, więc zacząłem myśleć, ale czy wszystkie te obawy były właściwe?

A sześć miesięcy później, w moje urodziny, przyszła ze swoim mężem - prawie natychmiast po naszej separacji wyszła za mąż. I byłem zazdrosny o nią.

A jeszcze później znaleźliśmy nawzajem swoje telefony w różnych krajach i rozmawialiśmy godzinami. I nadal nie mogłem zrozumieć, czy staram się usprawiedliwić moje tchórzostwo, czy też nie kochałem jej tak bardzo.

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj film: NV#145 Dlaczego mąż zostawia żonę? (Lipiec 2024).