Obgryzanie zazdrości? Zazdrość cicho!

Pin
Send
Share
Send

Czym jest zazdrość? Ta infekcja może naprawdę zatruć życie, jeśli się o tym dowiesz. Trudne, zgadzam się. Jednak bez oswajania drobnych myśli szczęścia nie można uzyskać. Tylko nie mów, że nigdy nie zazdrościsz, nie uwierzę. I zazdroszczą ci, nawet jeśli wydaje się, że nic nie ma. Zawsze jest osoba, która chce mieć te same rzęsy, pensje, fanów, pozycję w społeczeństwie, rozrywkę, ostry język itp.

Dla siebie dzielę zazdrość na dwie kategorie. Pierwszy jest motywacyjny. Wtedy jest zachęta do sięgania, zdobywania, dowodzenia. Drugi to pożeranie. Wszystkie siły duszy są skierowane absolutnie nie tam, ręce są złożone, w oczach beznadziejnie docierających „Dlaczego nie me-ee ?! Często zazdroszczymy sobie tego, że na powierzchni i głębiej kopiemy - na zawsze takie „szczęście” nie jest konieczne… Aby to wyjaśnić, opowiem trzy historie: o pożerającej zazdrości, motywującej io „na powierzchni”.

Niedźwiedź i Grishka

To są moi studenci, oczywiście imiona, inni. Obaj są świetni, kreatywni, sportowcy. Oboje są uzależnieni od nagrywania i edycji filmów. Dlaczego więc talenty znikają? Z mojego łatwego kopnięcia wysłali swoje arcydzieła na zawody All-Russian. I obaj przeszli wielki wybór! Następnym krokiem jest głosowanie online. Wideo Mishkina natychmiast zaczęło zdobywać punkty, Grishkin ze smutkiem wisi na środku dość dużej listy. Mishka równolegle wygrywa regionalne zawody w swoim sporcie, tworzy kilka kolejnych filmów, pociągów, spotyka się z przyjaciółmi, zamienia się w miłość, popycha swój samochód do przyjemności. Krótko mówiąc, żyje bogatym życiem. A biedny Grishka całkowicie pogrążył się w pasji rywalizacji, niestrudzenie aktualizując stronę, aby śledzić, porównywać, denerwować. Krótko mówiąc, Grishka zmarł, porzucił studia, wydął wargi na cały świat, szukając „ławic” w dziełach konkurentów i zadeklarował wroga numer jeden dla siebie Mishka. Nie jest wyraźnie, ale widoczny gołym okiem.

Podsumowanie: nie można pławić się na bagnach czarnego pożerania. Zawsze trzeba rozwijać się w kilku obszarach, aby porażka w jednym została skompensowana osiągnięciami w innym. Nie ma znaczenia, czy chodzi o pracę, naukę, miłość, hobby, taniec brzucha czy plucie na odległość.

Madame Jeanne

Po prostu nie można nie zazdrościć: piękna, męża z pieniędzmi, syna w elitarnym gimnazjum, zagranicznych podróży, fajnego samochodu. Siedzieliśmy raz nad szklanką herbaty, rozmawialiśmy, a wkrótce jej pobożna żona uderzyła i wynajęła firmę. Najwyraźniej Jeanne musiała się odezwać, a może wino grało brudny żart. Rozmazując tusz do rzęs, powiedział przyjacielowi o życiu i życiu, że jej mąż z nią w łóżku wstaje, trzymając się za usta, żeby nie krzyczeć z bólu. O kochance, rzucając prawowitego małżonka śmiesznymi zagrożeniami. O nastoletnim synu, który przypadkowo znalazł ślady po zastrzykach ...

Powiedz mi, czy zamienisz spokój umysłu na zewnętrzny połysk? Zdecydowanie nie jestem. Żadna ilość pieniędzy nie może zrekompensować wykorzystywania seksualnego sadystycznego męża. Dziękuję, nie potrzebujesz ubrań, ubrań, piękna, jeśli jedyny syn zamienia się w narkę.

Podsumowanie: nie bądź zazdrosny. Nie wiesz, że będziesz musiał znosić kogoś, kogo uważasz za czekoladę.

Zabawa Mary

Na przekąskę pozostawił pozytywną historię. Dawno, dawno temu była Maryja. Była zazdrosna o strasznego kolegę, któremu udało się osiągnąć większy sukces w karierze niż nasza bohaterka. I jeszcze więcej - wygląda. Przejrzałem Mashę, magazyny, zatrząsł się i poszedłem do profesjonalnego wizażysty. Zrobił z niej prawdziwą lalkę - to właśnie oznacza ręka mistrza! A Manet pomyślał i jak gorzej? Czy nie mogłaby malować i tonować ust dla siebie, dla ukochanego? Zapisałem się na odpowiednie kursy, okazał się bardzo zdolnym uczniem. Tak, tak, że zaoferowali jej miejsce na chleb w luksusowym salonie, a potem otworzyli ją. Teraz kwitnie na zazdrości byłego kolegi.

Historia może wydawać się fantazją, ale Fortune nie oddaje takiego kaprysu. Częściej przychodzi do tych, którzy aktywnie zbierają łapy i nie marudzą na piecu.

Przyznaję to i zazdroszczę, po prostu staram się radzić sobie z perfumiarzem na wczesnym etapie, aby w ogóle nie zniewolić. I zazdroszczą mi. Mój sukces, małżeństwo, wygląd, popularność wśród bractwa studenckiego. Nie zamierzam jednak wypuszczać duszy, zanim nie spotkam każdego, więc kontynuuj. I tak, zazdrość, panowie, po cichu - niestety nie nauczyłem się odwracać policzków za ciosy ...

I wreszcie ...

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj film: Zazdrość w związku - normalne czy chore? (Lipiec 2024).