Wczoraj w Odessie zwolennicy „prawego sektora” udaremnili koncert piosenkarki Anny Lorak. Euromajdanowc oskarżył Caroline o lojalność wobec Rosji. Nastąpił incydent między działaczami a policją, Lorac został zmuszony do przerwania przemówienia.
Nieco później złożyła oświadczenie, w którym wyraziła ubolewanie z powodu tego, co się stało. Ani przyznała, że kocha swój kraj i modli się za nią, ale jest śpiewaczką i śpiewa dla ludzi na całym świecie.