Jak realna jest szkodliwość palenia. Najnowsze dane z badań

Pin
Send
Share
Send

Bez względu na to, jak dobrze argumentowali przeciwnicy palenia, bez względu na to, jak przekonująco udowodnią swój przypadek, badania nad zagrożeniami związanymi z paleniem są nadal poszukiwane. Powód jest ten sam, co nie pozwala kochankowi nikotyny się z nim rozstać - nasze wątpliwości.

Co nowego w zagrożeniach związanych z tytoniem?

Nie ma radykalnie nowych danych na temat działania żywic i alkaloidów zawartych w dymie tytoniowym. Proces dobrowolnego zatrucia organizmu nie zmienił się z żadnej strony. Podobnie jak w czasach odkrywców kontynentu amerykańskiego, wszystkie te same trucizny dostają się do organizmu przez układ oddechowy i działają w ten sam sposób. Jednak w naszej wiedzy na temat niebezpieczeństw związanych z paleniem dzieje się coś.
Lista chorób została dopracowana i rozszerzona. Wynika to z pogorszenia jakości tytoniu, ze względu na wzrost popytu po populacji światowej. W rezultacie papierosy stały się droższe i gorsze, co spowodowało, że wielu palaczy przeszło na tanie marki niskiej jakości. Wraz z pogarszającą się ekologią i spadkiem jakości żywności powoduje to coraz bardziej ostre formy chorób. Niektóre z nich nie należały wcześniej do kategorii spowodowanej paleniem. Brzmi ponuro, ale jest to dalekie od całej prawdy.
Pierwsze badania, które dostarczyły rozczarowujących danych, przeprowadzono w ograniczonych grupach. Nie uwzględniono dodatkowych czynników: wieku, dziedziczności, wcześniejszych chorób. Czując coraz większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, organy rządowe przyłączyły się do badania tego problemu. Programy zaczęły prawidłowo finansować, a oszczędności stały się nieodpowiednie.
Jak się okazało? Lista chorób spowodowanych szkodliwym paleniem wzrosła. Zaczęli klasyfikować zaburzenia w dopływie krwi do mózgu i związane z tym choroby, które wcześniej uważano za starcze. Szczegółowe badania statystyk zebranych w ciągu prawie stulecia wykazały dramatycznie rosnące ryzyko autyzmu u wnuków osób palących intensywnie. Wcześniej przyczyny tych odchyleń przypisywano wyłącznie genetyki.
Obserwując palaczy przez całe życie, możliwe stało się obalenie mitu palenia jako sposobu kontrolowania wagi. Można było ustalić, że nawyk ostrych smaków, spowodowany wnikaniem produktów spalania tytoniu do śliny, stymuluje stosowanie słonych i pikantnych potraw. Ludzie, którzy palą znacznie częściej iw dużych ilościach spożywają niezdrowe jedzenie, zwykle uzupełniają je wzmacniaczami smaku.

Co jest potwierdzone lub obalone?

Wyczuwając zagrożenie dla swojej śmiertelnej działalności, firmy związane z produkcją i sprzedażą tytoniu rozpoczęły anty kampanię pod szyldem obalających mity. Oczywiście odbywa się to w sposób dorozumiany i nie jest w żaden sposób związane z dużym kapitałem. Przeanalizujmy najbardziej oczywiste sprzeczności w tych stwierdzeniach.

Tak więc mity, które okazały się fałszywe:
Palenie się koncentruje. Jest to częściowo prawda, ale w praktyce po zebraniu się i skoncentrowaniu przez kilka minut palacz potrzebuje nowego zastrzyku nikotyny. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli obliczasz jego wydajność w porównaniu z niepalącym, niewiele się różni. Wyrzucając stąd czas spędzany na przerwach, w ogóle dochodzą do wartości ujemnych.
Palenie łagodzi stres. Częściowa prawda. Rezultat jest krótkotrwały i prawie nie jest związany z substancjami wdychanymi przez dym. Używając placebo bez nikotyny, naukowcy osiągnęli w przybliżeniu ten sam efekt - palacz uspokoił się raczej dzięki rytuałowi. Powodem tego jest efekt macho, który wcale nie jest zgodny z wizerunkiem macho. Szanowana osoba dorosła uspokoiła się, nieświadomie powtarzając działania niemowlęcia karmiącego.
Lekkie papierosy są bezpieczniejsze. Jeśli palacz może bezboleśnie obniżyć dawkę nikotyny 5–8 razy, to rezygnacja z niej jest kwestią elementarnej wytrwałości. Rzeczywiście, im mniej smoły i nikotyny w papierosie, tym mniej szkód otrzymuje ciało. W praktyce niewiele osób powstrzymuje się i nie zwiększa liczby przerw.

Czy zakazy są skuteczne?

Od samego wyrażenia „propaganda zdrowego stylu życia” wieje biurokracją i archaizmem, a efekt tych działań na pierwszy rzut oka jest niewielki. Wzrost akcyzy na tytoń, a po nim cena papierosów, spowodował zmniejszenie liczby palaczy o kilka procent. Wydawałoby się to całkowicie nieskuteczne.
W praktyce nikt poważnie nie obliczał, że osoby palące od razu zaczną masowo pożegnać się ze złym nawykiem. Na ulicach było mniej palaczy, papierosy nie miały odleżyn na wydziałach tytoniu, a na paczkach pojawiły się niesamowite zdjęcia. Łączny wpływ ma na celu pozbawienie palenia jako takiego.
Nie mniej skuteczna była jedna z zasad motywacyjnych zawartych w zaleceniach Światowej Organizacji Zdrowia. Odnosi się to do oferty pomocy w rzuceniu palenia. Dokonują tego często fundacje charytatywne, które bezpłatnie rozdają leki, aby złagodzić fizjologiczną i psychologiczną zależność od nikotyny.
Najbardziej skuteczny był długoterminowy wynik presji finansowej. Stopniowy wzrost podatków akcyzowych jest ledwo zauważalny tylko w rocznych statystykach. Jeśli zastosujesz praktykę dużych liczb i porównasz kraje o różnych stawkach podatku akcyzowego, zobaczysz powoli, ale stale malejącą liczbę palaczy, proporcjonalnie do wzrostu cen tytoniu.

Wnioski i przydatne rekomendacje

Ponieważ nie udało się znaleźć żadnych pocieszających danych, wszystkie porady sprowadzają się do banału: rzuć palenie!
Fizycznie stało się to znacznie łatwiejsze; farmaceuci opracowują coraz bardziej skuteczne leki, które ułatwiają odmowę nikotyny. W ten sposób można pokonać nawet wiele lat zależności.


Wielokrotnie powtarzane badania potwierdzają się: wątpliwa przyjemność powoduje poważne konsekwencje zdrowotne. Cóż, każdy nowy negatywny wynik eksperymentów, nawet jeśli nie wygląda tak znacząco, dodaje tylko pewności do oczywistości: palenie jest szkodliwe!

Pin
Send
Share
Send

Obejrzyj wideo: Powiększanie penisa. "Kiedy tego spróbujesz to jest jak papieros!" (Lipiec 2024).