Jak jedna kobieta odmówiła, aby łuszczyca stanęła na drodze miłości

Pin
Send
Share
Send

Spowiedź: Kiedyś myślałem, że nie jestem w stanie być kochanym i zaakceptowanym przez mężczyznę z powodu mojej łuszczycy.

"Twoja skóra jest brzydka ..."

"Nikt cię nie pokocha ..."

"Nigdy nie poczujesz się wystarczająco komfortowo, aby uprawiać seks lub być w bliskim kontakcie z inną osobą; to oznaczałoby pokazanie twojej brzydkiej skóry ... "

"Nie jesteś atrakcyjny ..."

W przeszłości, gdy chodziło o randki i relacje, często słyszałam te komentarze. Ale niekoniecznie słyszałem ich od ludzi wokół mnie. Były to głównie myśli, które krążyły mi w głowie za każdym razem, gdy facet podszedł do mnie lub zaprosił mnie na randkę, albo zacząłem miażdżyć kogoś.

Nie zrozumcie mnie źle - spotkałem jakichś okrutnych ludzi. Ale myśli w moim umyśle były najbardziej bolesne i okrutne, miały najbardziej długotrwałe skutki, i, niestety, są czymś, czego nigdy nie umknę. Kiedy ktoś jest dla ciebie złośliwy, wybiera ciebie lub znęca się, często słyszysz rady, aby ich uniknąć za wszelką cenę. Ale co robisz, gdy osoba, która cię nęka i jest negatywna, jest sobą?

Bardzo często spotykałem się z randkami i szczerze mówiąc nie miałem wielu negatywnych spotkań. Mimo to, posiadanie widocznej choroby sprawia, że ​​poznanie się z potencjalnym związkiem staje się bardziej męczące. Podczas gdy niektórzy 20-latkowie właśnie szukają połączenia, mój stan zmusił mnie do poznania kogoś na innym poziomie. Musiałem upewnić się, że osoba na drugim końcu była życzliwa, delikatna, wyrozumiała i nieoceniająca. Wszystkie czynniki tej choroby - takie jak krwawienie, drapanie, łuszczenie i depresja - mogą być bardzo trudne i kłopotliwe, aby ujawnić się innej osobie.

Pierwsze negatywne spotkanie, które pamiętam, kiedy spotykałem się z łuszczycą, wydarzyło się podczas mojego drugiego roku w szkole średniej. Dla większości byłem brzydkim kaczątkiem. Wiele osób określiło mnie jako wysoką, nieatrakcyjną dziewczynę ze złą skórą. W tym czasie byłem w 90 procentach zarażony chorobą. Bez względu na to, jak bardzo starałem się ukryć łuszczące się, purpurowe i swędzące płytki, zawsze ujawniały się w jakiś sposób.

Mniej więcej w tym czasie, gdy miałem 16 lat, poznałem faceta, z którym zacząłem się spotykać. Rozmawialiśmy przez cały czas i rozmawialiśmy przez telefon, a potem nagle zerwał ze mną, nie podając mi prawdziwego powodu. Wydaje mi się, że dokuczał mi, że umawiam się ze mną z powodu mojej skóry, ale nie jestem w 100% pewien, czy to fakt, czy coś, co wymyśliłem z powodu mojej niepewności.

W tym czasie moje myśli były:

"Gdyby nie ta łuszczyca, nadal bylibyśmy razem ..."

"Dlaczego ja?"

"Byłbym o wiele ładniejszy, gdybym nie robił tego z moją skórą ..."

Ta następna spowiedź jest czymś, czego nikomu nie powiedziałem i zawsze bałam się tego, co ludzie o mnie sądzą, a zwłaszcza moja rodzina. Straciłem dziewictwo, gdy miałem około 20 lat, do mężczyzny, który czułem, że jestem naprawdę zakochany. Wiedział o mojej łuszczycy i mojej niepewności na jej temat. Jednak chociaż wiedział o mojej skórze, nigdy nie widział mojej skóry. Tak, dobrze to przeczytałeś. Nigdy nie widział mojej skóry, mimo że uprawialiśmy seks.

Bardzo się starałabym, aby nigdy nie widział ostrości mojej skóry. Nosiłabym grube legginsy o wysokim udzie z długim, zapinanym na guziki topem od piżamy. Ponadto światła zawsze powinny być wyłączone. Nie jestem w tym odosobniony. Wiele lat temu spotkałem młodą kobietę z łuszczycą, która urodziła dziecko z mężczyzną, który nigdy nie widział jej skóry. Jej powód był taki sam jak mój.

I wtedy spotkałem tego, o którym myślałem, że będę z wiecznością - mój teraz były mąż. Spotkaliśmy się w kampusie uniwersytetu, w którym oboje uczęszczaliśmy. Od pierwszego spojrzenia na siebie nawzajem staliśmy się nierozłączni. Natychmiast powiedziałem mu o mojej łuszczycy. Od razu mi powiedział, że go to nie obchodzi.

Zajęło mi trochę czasu, aby poczuć się z nim komfortowo, ale jego ciągłe zapewnienie, że mnie kocha bez względu na moją chorobę, pomogło mi złagodzić moją niepewność. Możesz sprawdzić naszą historię bardziej szczegółowo tutaj.

Chociaż mamy obecnie rozwiedziony z przyczyn niezwiązanych z moimi łuszczycy, jest jedna rzecz, zawsze będę pamiętać z tego nieudanego związku: „Jestem kochany. Będę kochany. Zasługuję na miłość. "

Za każdym razem, zacznę się martwić o to, czy ktoś będzie mnie i moją chorobę przyjąć, myślę o dwóch mężczyzn, o których wspomniałem powyżej, którzy nigdy nie wstyd mi, czy czuję się źle za posiadanie łuszczycy. Nigdy nie wykorzystywali mojej choroby przeciwko mnie, a kiedy o nich myślę, daje mi to nadzieję na przyszłość. Jeśli dwa razy znalazłem miłość, mogę ją znaleźć ponownie.

Jeśli masz problemy z datowaniem z powodu łuszczycy, pamiętaj: "Znajdziesz miłość. Będziesz kochany. Zasługujesz na miłość. "

Pin
Send
Share
Send